5/13/2019
/
10
Promocje 2+2 na pielęgnację twarzy. 11 produktów, które polecam.
Do środy trwa promocja 2+2 na pielęgnację (tylko wybrane marki) w Hebe, a lada moment rusza taka sama akcja w Rossmannie. O ile podobne promocje na kolorówkę mnie nie ruszają, tak w przypadku produktów do twarzy mam ochotę wynieść pół sklepu. Przygotowałam dla Was krótką listę 11 kosmetyków, które lubię i polecam wypróbować. Jeśli macie ochotę na coś nowego, to lepszej okazji szybko nie będzie.
Mam dwa ulubione drogeryjne płyny micelarne. Są skuteczne, wydajne i nie kosztują wiele. Używam ich naprzemiennie i kupuję ten, który akurat jest w promocji. Są nimi: płyn micelarny 3w1 Garnier i płyn micelarny L'Oreal do skóry suchej i wrażliwej. Do demakijażu twarzy sięgam też chętnie po lekki olejek Miya Cosmetics i różany żel Evree Magic Rose.
Od maseczek do twarzy oczekuję 'efektu wow' i niestety nie ma zbyt wielu takich produktów w drogeriach. Bardzo lubię Bielendę Carbo Detox - oczyszczającą maseczkę węglową (co prawda bez prawdziwego węgla) i 5- minutową maseczkę Miya Cosmetics myPUREexpress (5).
A skoro już jestem przy marce Miya Cosmetics to bardzo Wam polecam ich olejkowe, naturalne, rewitalizujące serum myPOWERelixir (6). Zajrzyjcie do recenzji i zobaczcie dlaczego je polubiłam ;)
Bardzo chętnie sięgam po produkty marki Tołpa. Są skuteczne, mają całkiem przyjemne składy, a kremy na dzień są z filtrami przeciwsłonecznymi (co wcale nie jest standardem). Nigdy nie byłam fanką wieloetapowej japońskiej pielęgnacji, ale hydro-żel wypełniający skórę Hada Labo Tokyo (8) pozostawił po sobie przyjemne wspomnienie. Tutaj znajdziecie krótką recenzję całej tej serii.
Kultowy krem Nivea. Czy ktoś go nie zna? To stały lokator mojej szafki w łazience. Świetny nawilżacz spierzchniętej skóry ust i ratunek dla przesuszonych dłoni. Polecać chyba specjalnie nie muszę, prawda?
Nr 10 to myWONDERbalm Hello Yellow - czyli fajny, lekki, przyjemny kremik na dzień. Świetnie sprawdza się także jako produkt pod makijaż. Upiększający krem Magic Rose od Evree to fajna propozycja dla posiadaczek zarówno skóry suchej jak i normalnej, z przebarwieniami, skłonnością do rumienia czy potrzebującej odżywienia.
Podczas tworzenia tego wpisu zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę kupuję mało drogeryjnych kosmetyków, że częściej sięgam po dermokosmetyki lub produkty naturalne. Odkryłam też kilka nowości, które mam ochotę wypróbować. Bądźcie ze mną na Instagramie - tam na pewno je od razu pokażę.
Wybieracie się na promocję 2+2? Lista zakupów zrobiona?