GARNIER - PŁYN MICELARNY 3W1
7/22/2014
/
34
Do zbiorowych fascynacji kosmetykami pochodzę z pewnym dystansem i nie inaczej było w przypadku tego płynu micelarnego od Garniera. Przez blogi przetoczyła się fala zachwytu, która wywołała u mnie myśl: "kiedyś wypróbuję" i nie spowodowała, że pobiegłam do sklepu. Ciekawość sprawiła, że jednak skusiłam się na tą nowość.
Opis producenta
Płyn micelarny 3w1 to pierwszy inteligentny produkt oczyszczający od Garniera, w którym została zastosowana technologia miceli. Nie musisz już trzeć, by pozbyć się zanieczyszczeń i makijażu - micele wiążą je niczym magnes. Efekt: idealnie czysta skóra bez pocierania. Odpowiedni do wszystkich typów skóry, także do cery wrażliwej. Bezzapachowy.
Przyznam szczerze, że płyn micelarny mnie zauroczył. Świetnie radzi sobie z oczyszczaniem twarzy, zmywaniem podkładu, tuszu czy ciemnej kreski. Czerwona pomadka? Żaden problem. Nie pozostawia tłustej warstwy, nie wymaga zmywania, po prostu wyparowuje pozostawiając skórę gładką, miękką i odświeżoną. Nie powoduje uczucia ściągniętej skóry, nie podrażnia, nie wysusza.
Jest bardzo wydajny (400ml), a kosztuje w promocji około 13 zł. Rewelacja. Ma delikatny, prawie niewyczuwalny, przyjemny zapach. Nawet butelka jest tak przemyślana, żeby pomimo swojej wielkości dobrze leżała w dłoni.
Naprawdę nie widzę minusów i wszystkim gorąco polecam. Kosmetyk ląduje w moich ulubieńcach i z pewnością szybko stamtąd nie zniknie.
Używałyście? Lubicie?
to jedno z moich odkryć tego roku, rewelacyjny i do tego wydajny, stosunkowo niedrogi, również wyrażam zachwyt :)))
OdpowiedzUsuńDługo byłam z płynami micelarnymi na bakier, ale ten i Lorealowy mnie do siebie przekonały :)
OdpowiedzUsuńLoreala jeszcze nie używałam, ale na pewno go wypróbuję bo czytałam dużo pozytywnych opinii.
UsuńBardzo go lubię, świetny micel w wielkiej butli za niewielkie pieniądze :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go kiedyś, bardzo dobry produkt:) Aktualnie jednak wróciłam do oliwkowej Ziaji:)
OdpowiedzUsuńJa fanką Ziaji nie jestem..
UsuńBardzo lubię:) Gdyby nie zapas płynu z Ziaji Ulgi i BeBeauty juz bym byla w Rossmanie po niego bo teraz jest na promocji za 13zł!:)
OdpowiedzUsuńBeBeauty też muszę kiedyś wypróbować:)
UsuńZnam go i bardzo lubię, na pewno będę do niego wracać często.
OdpowiedzUsuńWłaśnie będę go testować, bo do tej pory czekał w szafce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci się spodoba.
UsuńNie miałam, ale może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńUżywam i uwielbiam! W zasadzie już po pierwszym użyciu się zakochałam i nie zamierzam go wymieniać na nic innego. Garnier pobił wszystko, co było mi znane i lubiane :p
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie mialam :) nie jestem podatna na te wszystkie boom! zwiazane z kosmetykami, kupuje cos jak ma mi sie przydac ewentualnie cos mi sie akurat skonczylo :) tak wiec u mnie jeszcze nie pora na niego ale juz coraz blizej :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się u mnie też przeszedł pozytywny test :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny i chwilowo nie zamieniam na żaden inny :)
też bardzo się polubiliśmy :))
OdpowiedzUsuńTeż bardzo się z nim polubiłam:)
OdpowiedzUsuńChcę go wypróbować, ale muszę wykończyć zapasik Be Beauty. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie go zakupiłam w promocji za 13 zł i mam nadzieję, że się sprawdzi u mnie tak samo jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
UsuńUżywam go od jakiegoś czasu i również uważam, że jest świetny :)
OdpowiedzUsuńduzo o nim lsyszalam :) ale jeszcez nie mialam okazji ;)
OdpowiedzUsuńto mój ulubieniec wszech czasów :D
OdpowiedzUsuńmoże się na niego skuszę, mimo, że za micelami nie przepadam, bo właśnie czytałam już o nim sporo dobrego :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj:)
UsuńUżywam juz którejś butelki:)
OdpowiedzUsuńU mnie też pewnie nie prędko zastąpi go coś innego.
UsuńA ja nadal jeszcze go nie kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli płyn miceralny to ja używam tylko Flos-lek mam bardzo wrażliwą cerę i muszę uważać na kosmetyki, a Garnier niestety chociaż całkiem lubię ich balsamy i kremy to na twarz mi się nie sprawdził , no, ale jak widać zależy kto ma jaką cerę :)
OdpowiedzUsuńja mam na wykonczeniu biedronkowy i mleczko z loreala, ten będzie kolejny.
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam, zmywa każdy makijaż nawet mocny do sesji. Lubię go tak samo bardzo jak ten z L'oreal
OdpowiedzUsuńCo mnie interesuje przy recenzji płynu micelarnego: Czy nie szczypie w oczy...? Niedawno uległam zachwytom nad micelarem z biedry i grubo się zawiodłam. Owszem, zmywa dobrze, ale piecze jak cholera- do oczu muszę osobno używać mleczka :/ Może spróbuję tego garniera...
OdpowiedzUsuńNigdy nie dostał mi się do oka, ale używany normalnie nie szczypie. Ale ciekawi mnie czy nie masz może bardziej wrażliwych oczu od innych..
Usuń