Dzisiejsza recenzja będzie krótka, bo na podstawie jednego użycia nie wiele da się powiedzieć o produkcie. A jest nim BB Cream Gosh Cosmetics w odcieniu 02 Beige.
I znowu będzie o paznokciach:) Moja miłość do nudziaka od Golden Rose nadal trwa. Tym razem postanowiłam zestawić go z czarnymi naklejkami na paznokcie Donegal.
Pamiętacie pewnie jak pisałam Wam o pigmencie Essence w kolorze 10 fairy dust. Uznałam wtedy, że w makijażu nie będę potrafiła go wykorzystać i spróbuję z niego zrobić lakier do paznokci. I zrobiłam:)
Lakiery Golden Rose z serii Rich Color zawładnęły moim sercem. Tutaj możecie zobaczyć recenzję pięknej czerwieni, którą polubiłam tak bardzo, że postanowiłam kupić kolejny lakier żeby nie było jej smutno.
Pamiętam, że BB Cream Lioele Dollish Veil Vita zainteresował mnie od kiedy tylko pierwszy raz zobaczyłam jego recenzję. Ostatnio zamówiłam próbki obu kolorów i się zastanawiam, który wybrać...
Lakiery Golden Rose z serii Rich Color miałam ochotę wypróbować jak tylko usłyszałam, że wchodzą do sprzedaży. A gdy wyczytałam, że nadają się do stempli rozpoczęłam intensywne poszukiwania. I tak w ręce wpadła mi piękna czerwień nr 11.
Zamieniłam ostatnio używane toniki na płyn micelarny do skóry z rozszerzonymi naczynkami z wyciągiem z alg, alantoiną i D-pantenolem z serii Puri-Micellar firmy Pharmaceris. Zainteresowane moimi wrażeniami? Jeśli tak to zapraszam do lektury.
Wakacje dobiegają końca, okazji na latanie w krótkich spodenkach coraz mniej, a na plażowanie też już nie widzę szans.. Niestety muszę stwierdzić, że nie udało mi się pozbyć cellulitu do wakacji, do końca wakacji też nie..