JAK ZROBIĆ LAKIER Z PIGMENTU ESSENCE?
9/19/2012
/
56
Pamiętacie pewnie jak pisałam Wam o pigmencie Essence w kolorze 10 fairy dust. Uznałam wtedy, że w makijażu nie będę potrafiła go wykorzystać i spróbuję z niego zrobić lakier do paznokci. I zrobiłam:)
Postanowiłam, że nie będę kupować specjalnie do tego przeznaczonej bazy od Essence i wybrałam najtańszy bezbarwny lakier jaki wpadł mi w ręce. Miss Selene od Golden Rose za 2,50zł.
I to w zasadzie wszystko czego nam potrzeba. No prawie. Przyda się jeszcze kartka papieru jako podkładka, mniejsza karteczka do zrobienia ruloniku i jakieś mokre chusteczki czy ręcznik papierowy. Pigment się sypie i pyli więc wszystko trzeba wykonywać powoli i precyzyjnie;)
Przesypany, wymieszany pędzelkiem, wstrząśnięty wygląda tak:
tak wygląda nałożony jako top coat na lakier Golden Rose z poprzednich postów
a tak samodzielnie
Pigment wsypywałam na oko, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Zostało mi jeszcze grubo ponad połowę opakowania, więc może jak dokupię inny kolor to jeszcze się pobawię:)
Lakier schnie dość długo, ale podejrzewam że to wina bezbarwnej bazy a nie pigmentu. Zauważyłam, że część pigmentu opada na dno buteleczki, aczkolwiek łatwo go rozmieszać i z powrotem uzyskać jednolitą konsystencję.
Będziecie próbować czy nie lubicie się bawić w takie rzeczy?
Ty to masz pomysły :) rzadko mi się zdarzają takie kombinacje :) jakoś czasu brak, a może chęci, ale kto wie wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
fajna ciekawostka;) jednak ja sie bawic chyba nie bede;) ale slicznie wyglada na pazurkach
OdpowiedzUsuńWow :D Fajna zabawa z tworzeniem własnego lakieru! Na razie mam kosmetyczny odwyk więc może wrócę do tego za jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze mam pytanko, jak ze zmywaniem takiego lakieru? Jest tak samo problematyczny jak brokatowy czy bez kłopotów się zmywa?
UsuńZmywa się trochę lepiej niż brokat bo ma mniejsze drobinki, ale trochę ciężej niż zwykły lakier.
UsuńUCh, no to tutaj malutki minusik... nienawidzę wręcz bawienia się w zmywanie brokatów bo doprowadza mnie to do szału! :P
UsuńCiekawy pomysł:) lakier świetnie wygląda, może kiedyś sama spróbuję tak się pobawić;)
OdpowiedzUsuńHe... Ale numer ;) Samodzielnie to on według mnie wygląda kiczowato i okropnie, ale jako top - super! :)
OdpowiedzUsuńSprytek z Ciebie, fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło i to pewnie z każdym kolorem pigmentu tak można?
OdpowiedzUsuńTak:) Można też wymieszać kilka kolorów.
UsuńBardzo podoba mi się ten lakier jako top :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe :)))) Czy te pigmenty są już dostępne w PL?
OdpowiedzUsuńW Szczecińskiej Naturze widziałam:)
Usuńładnie wyszło :P ale ja wole kupować gotowce;p
OdpowiedzUsuńspróbuję koniecznie, bo mam ten pigment i nie mam co z nim zrobić :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
u mnie też stał i się kurzył a teraz jest szansa, że go zużyję:)
UsuńŚwietnie:-) ciekawy pomysł i pięknie wygląda na paznokciach
OdpowiedzUsuńPiękny lakier, a ja uwielbiam się tak babrać :P
OdpowiedzUsuńZwłaszcza ze pigmenty są bardzo tanie, na allegro można dostać od 1 zł całkiem spore pudełeczko. Wtedy można je mieszać z wieloma rzeczami. Np. z kremem aby powstał róż, cień w kremie lub perłowe z balsamem do ciała aby uzyskać balsam rozświetlający :)
pozdrawiam
jeszcze nie wypróbowywałam innych zastosowań, ale myślę że ten kolor który mam nadaje się do zrobienia balsamu rozświetlającego:)
UsuńCo za świetny pomysł:) i to są właśnie plusy blogowania, tyle ciekawostek można się dowiedzieć :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło. Podoba mi się jak wygląda jako top
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, prosto, szybko - na pewno skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńo, fajna sprawa. :)
OdpowiedzUsuńciekawe ciekawe , może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonanie są moim zdaniem niesamowicie ciekawe. Sama na pewno bym na to nie wpadła a dzięki Tobie ponownie dowiedziałam się czegoś nowego
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł:D
OdpowiedzUsuńkiedyś próbowałam takich kombinacji z jakimś złotym pyłkiem do zdobień, ale drobinki były za ciężkie i wszystko lądowało na dnie ;)
OdpowiedzUsuńefekt bardzo mi się podoba, muszę rozejrzeć się u siebie za tymi pigmentami :)
Te drobinki są naprawdę małe i dobrze zmielone, a mimo to troszkę i tak opada na dno. Ale po wstrząśnięciu jest ok:)
UsuńTeż tak czasem mieszam, zarówno lakiery jak i żele UV :)
OdpowiedzUsuńMUSZĘ SPRÓBOWAĆ :D strasznie fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńJako top coat wygląda pięknie, samodzielnie już niestety nie tak dobrze. Trochę jak typowo perłowy babciny lakier :P
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda !
OdpowiedzUsuńKupię ten pigment co Ty i jeszcze złoty ( o ile taki istnieje ;D )
Fajny pomysł :D Ale ja chyba się bawić nie będę :D
OdpowiedzUsuńja czasami mieszam stare cienie do powiek z lakierami, których kolorów nie lubię :] czasami efekty są świetne, ale zdarzyło mi się dodać za dużo cienia i wtedy niestety lakier nie bardzo nadaje się do użytku...
OdpowiedzUsuńTwój eksperyment wypadł super. ładny topper wyszedł :)
może spróbuje takie coś zrobić :D
OdpowiedzUsuńGenialne! Świetny efekt na tym lakierze z Golden Rose :)!
OdpowiedzUsuńmoze sprobuje - super pomysl:))))))))))))))
OdpowiedzUsuńjestem pod bardzo dużym wrażeniem!!!!!!
OdpowiedzUsuńnie wpadła bym na taki pomysł by zrobić lakier a już wiem jak to zrobić:DDDD
Też tak czasem kombinuję. ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt z tym beżowym lakierem.
Super pomysł! Robiłam takie rzeczy z mineralnymi cieniami do powiek. :-)
OdpowiedzUsuńpomysł świetny:) lakier bezbarwny zawsze się znajdzie:)
OdpowiedzUsuńmuszę nabyć
OdpowiedzUsuńchętnie się tym pobawię, o ile pigmenty pojawią się w PL.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, muszę wypróbować z innym pigmentem. Ten Twój ładnie wygląda jako top coat.
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek wyszedl ;) bardzo ladnie wyglada na pazurkach :) mialam kiedys taki lakier, ale niestety sie skonczyl :(
OdpowiedzUsuńno prosze;) ciekawe jak wyglądałby inny tego typu lakier zrobiony z jakiegoś kolorowego pigmentu...???
OdpowiedzUsuńAle Ty zdolniacha jesteś :) Fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńteż tak kiedyś mieszałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe:). Solo średnio mi się podoba, ale na nudziaku już tak.
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda ;D
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszło muszę spróbować coś takiego stworzyć :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe :) Bardzo ładny efekt!
OdpowiedzUsuńJak już pisałam u siebie, efekt nie jest według mnie warty tej zabawy... Ale jako cienie pigmenty są świetne :)
OdpowiedzUsuńMam pewne pigmenty, które tylko leżą. Napewno spróbuję wykorzystać je w ten sposób!
OdpowiedzUsuń