BEAUTY NEWS #4 NOWOŚCI OD MIYA COSMETICS, PODKŁAD SEMILAC I PIELĘGNACJA WŁOSÓW OD YOPE

Cześć! W dzisiejszym wpisie chciałabym pokazać Wam kilka kosmetyków, które ostatnio pojawiły się w sprzedaży i zwróciły na siebie moją uwagę. Dajcie znać w komentarzu czy miałyście już okazję je wypróbować.

Semilac idzie za ciosem. Po sukcesie kolejnych produktów do makijażu, w sprzedaży pojawiły się kryjące podkłady i duo bronzery-rozświetlacze (1). Podkład zbiera już pierwsze pozytywne opinie i wygląda na to, że warto się nim zainteresować. Plus dla Semilaca za to, że pamiętał o posiadaczkach bardzo jasnej cery.

>> dlaczego nie polubiłam palety cieni Semilac?

NeoNail poza nowymi kolekcjami lakierów hybrydowych i żeli do zdobień, zaprezentował niedawno nową bazę - proteinową 6w1, która umożliwia przedłużenie paznokcia o ponad 1 cm. Jestem jej bardzo ciekawa i z chęcią porównam ją do słynnej proteinki z Indigo.  

A czy wiecie, że w wybranych drogeriach Rossmann znajdziecie miniwersje lakierów hybrydowych Provocater?

Natalia Siwiec przy współpracy z Makeup Revolution stworzyła dwie ciekawe palety - pierwsza, do konturowania twarzy (z rozświetlaczami), a druga to paleta cieni do powiek (4). Widziałam je na żywo w Rossmannie i przyznam, że prezentują się bardzo ciekawie. 

Jedna z moich ulubionych firm kosmetycznych (5) szaleje ostatnio z ilością wprowadzanych na rynek nowości. Miya Cosmetics - bo to o nich mowa, do swojej oferty dołączyła rozświetlający balsam do ciała, kokosowy peeling oraz 3 i 5- minutowe maseczki do twarzy o działaniu oczyszczającym i wygładzającym. Kuszą mnie bardzo! Ekspresowe maseczki to coś stworzonego z myślą o zabieganych mamusiach.

>> recenzje kosmetyków Miya Cosmetics

Znacie markę Yope (6), prawda? Tą, która zasłynęła mydłami do rąk << recenzja z naturalnymi składami i chemią gospodarczą << recenzja. Właśnie do sprzedaży weszły ich nowe szampony i odżywki do włosów. Zapowiadają się bardzo ciekawie!

Alternatywą dla Yope są nowe naturalne mydła i żele pod prysznic od Make Me Bio. Niedługo dam Wam znać, czy warto je wypróbować. 

Pozostając w temacie kosmetyków naturalnych wspomnę jeszcze o nowym kremie do rąk od Resibo. Kusi mnie przeogromnie, bo jak pewnie wiecie, skóra moich dłoni jest bardzo problematyczna i sucha, w związku z czym namiętnie w sezonie jesienno-zimowym testuję kolejne kremy do rąk szukając ideału. Może ten by mnie zachwycił?

Miałyście już okazję wypróbować którąś z tych nowości?