KOSMETYKI Z WĘGLEM AKTYWNYM PRZY SUCHEJ SKÓRZE? - GARŚĆ MINIRECENZJI

Kosmetyki z dodatkiem aktywnego węgla cieszą się ostatnio bardzo dużą popularnością. Coraz więcej firm wprowadza je do swojej oferty i zachwala ich cudowne właściwości. Czy rzeczywiście węgiel to przepis na piękną skórę? Czy mogą po te kosmetyki sięgać osoby z suchą skórą? Zapraszam na garść minirecenzji.

Węgiel aktywny w kosmetykach. Jakie ma działanie?

Węgiel aktywny określany 'czarnym złotem' szybko zdobył popularność w branży kosmetycznej. Dzięki swoim właściwościom, świetnie wchłania toksyny i zanieczyszczenia z powierzchni skóry, nadmiar sebum i zrogowaciały naskórek. Sprawdza się zatem w produktach oczyszczających, myjących - szczególnie tych przeznaczonych do cer tłustych i mieszanych. Niezastąpiony jest także w pastach do zębów, bo absorbuje substancje barwiące szkliwo od kawy czy herbaty i działa przy tym antybakteryjnie i przeciwpróchniczo. 

Bielenda Carbo Detox - żel węglowy do mycia twarzy.

Z jednej strony moja skóra jest sucha i skłonna do podrażnień, ale z drugiej strony, dobrze jej robi porządniejsze oczyszczanie raz na jakiś czas. Postanowiłam więc, wypróbować węglowy żel oczyszczający z serii Carbo Detox i sprawdzić jakie da mi efekty. Gdy używałam go codziennie moja skóra reagowała przesuszeniem i ściągnięciem, więc sięgam po niego co drugi-trzeci dzień i jest okej. Bezpośrednio po umyciu skóra jest bardzo fajnie oczyszczona, bardziej gładka, matowa, rozjaśniona i napięta. Żel bez problemu usuwa resztki makijażu, jest wydajny i ma przyjemny zapach.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Agnieszka, Cosmetics Freak (@cosmeticsfreak) Lip 9, 2018 o 4:21 PDT

Bielenda Carbo Detox -  maska węglowa do cery suchej.

Koło tej maseczki przechodziłam kilka razy. W końcu uznałam, że skoro Bielenda stworzyła wersję także dla cery suchej, to nie powinnam się obawiać podrażnień. I muszę Wam przyznać, że ta maseczka to jest hit! Dawno nie używałam tak przyjemnego produktu (z tej kategorii). Rewelacyjnie oczyszcza skórę, sprawia że wygląda ona na bardziej wypoczętą, nawilżoną i odżywioną. Koloryt jest wyrównany, napięcie poprawione, a skóra ładnie zmatowiona. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Nawet ze zmywaniem nie ma większego problemu. Maseczka trafia na listę moich odkryć i ulubieńców roku 2018.

Edit: Kosmetyki Bielendy nie mają w składzie węgla aktywnego, tylko substancję syntetyczną Carbon Black, która jest barwnikiem. Prawdziwy węgiel występuje w INCI jako Charcoal Powder. Czuję się trochę oszukana przez producenta i spadło moje zaufanie do marki Bielenda.

>> Nie lubisz zmywać maseczek? Ten gadżet zmieni Twoje życie!

Yoskine. Bamoo-Sei Intense. Czarny reduktor zmarszczek z węglem bambusowym. Krem na dzień i na noc.

Krem przeznaczony jest do pielęgnacji skóry normalnej i mieszanej. Zawiera w sobie między innymi: węgiel drzewny z bambusa, kwas agarowy z chuby, ekstrakt z liści czarnej herbaty. Wszystko to (i wiele więcej), aby skóra była dokładnie oczyszczona, zmatowiona, a zmarszczki mimiczne rozprasowane.

Reduktor zmarszczek stosowany regularnie znacząco wygładził moją skórę, nawilżył ją i zmiękczył. Niestety nie rzuciło mi się w oczy, żeby "spektakularnie oczyścił i zwężył pory", czy rozprasował jakiekolwiek zmarszczki. Pomimo, że jest to krem dedykowany skórze mieszanej, to przy suchej i wrażliwej też sprawdził się dobrze i nie powodował żadnych podrażnień. Ma lekką konsystencję, fajnie i przyjemnie się wchłania i pozostawia po sobie matowe wykończenie. 

Ot, taki przyjemny kremik. Nie zachwycił mnie swoim działaniem, ale zły nie był ;)

Joanna Naturia - Drobnoziarnisty peeling myjący z aktywnym węglem.

Peeling myjący z aktywnym węglem Joanna Naturia zawiera małe i delikatne drobinki (zmielone pestki moreli), zatopione w średnio gęstym żelu. Kosmetyk jest przyjemny w użyciu, dobrze się pieni i szybko zmywa z powierzchni skóry, a drobinki pozwalają na wykonanie masażu usuwającego martwy naskórek. 

Kosmetyk nadaje się do częstego stosowania. Bezpośrednio po użyciu pozostawia skórę wygładzoną i miękką, a używany regularnie poprawia jej ogólną kondycję i ujędrnienie. Sumienne wykonywanie peelingu zwiększa elastyczność skóry, wyrównuje koloryt i poprawia wchłanianie składników aktywnych z balsamu do ciała.

Cettua - Charcoal Mask - Maseczka w płachcie z węglem bambusowym

Czarna maseczka z węglem bambusowym marki Cettua polecana jest szczególnie do cery normalnej i tłustej, więc  ponownie miałam lekkie obawy, czy aby przypadkiem nie ufunduję sobie podrażnienia skóry. Zapobiegawczo skróciłam czas aplikacji do 10 minut i nic złego się nie wydarzyło. Skóra po zabiegu była oczyszczona, rozjaśniona, odświeżona, miękka i wygładzona. Efekt bardzo przyjemny i zauważalny. Płachta jest koloru czarnego, jest bardzo mocno nasączona i ma odpowiedni rozmiar, chociaż lekko przyczepiłabym się do wycięcia na oczy i nos, bo w tej okolicy nie przylegała mi idealnie do twarzy.

Nature On - Wybielająca pasta do zębów Carbon White

Aktywny węgiel sprawdza się świetnie jako składnik past do zębów. Ja skusiłam się na dostępną w drogeriach Rossmann wybielającą pastę NatureON z dodatkiem białego i czarnego węgla oraz ekstraktu z mięty. Piję dużo herbat (szczególnie czarnej) a to nie pozostaje obojętne dla koloru mojego szkliwa. Pasta Carbon White daje mi zauważalny efekt wybielenia zębów i dobrze radzi sobie z usuwaniem codziennych osadów. Nie podrażnia, nie uwrażliwia dziąseł i przyjemnie odświeża jamę ustną. Polubiłam ją i na pewno jeszcze nie raz ją kupię. 

Kosmetyki z węglem dla cery suchej?

Jak najbardziej. Obawiałam się, że moja skóra negatywnie zareaguje na oczyszczające kosmetyki z węglem aktywnym, a nic takiego się nie stało. W niektórych przypadkach musiałam tylko dostosować częstotliwość aplikacji czy jej czas do potrzeb mojej cery i wszystko było super. 

Jakie kosmetyki z węglem aktywnym wpadły w Wasze ręce?

Materiały źródłowe:
https://biotechnologia.pl/kosmetologia/wegiel-aktywny-zastosowanie-w-kosmetyce,16403
https://iwos.pl/blog/wegiel-aktywny-w-kosmetykach/