KOSMETYKI MINERALNE KOBO PROFESSIONAL - PODKŁAD, KOREKTOR I PUDER - EFEKT PRZED I PO
11/05/2018
/
15
W codziennym makijażu stawiam na podkłady mineralne. Są niesamowicie komfortowe, niewyczuwalne na twarzy, mają naturalne składy i dają mi satysfakcjonujące krycie bez efektu maski. Bohaterami dzisiejszego wpisu są kosmetyki mineralne od Kobo Professional. Przeczytajcie jak sprawdziły się u mnie i czy warto zwrócić na nie uwagę podczas wizyty w Drogerii Natura.
Kosmetyki mineralne od Kobo Professional
Czy wiecie, że w ofercie Kobo Professional znajdują się kosmetyki mineralne? Linię Mineral Series tworzą: podkład sypki, korektor, puder prasowany, róż, rozświetlacz, puder bananowy i matujący. Dzisiaj opowiem Wam jak sprawdziły się u mnie trzy pierwsze pozycje z powyższej listy.
Korektor mineralny (sypki) dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych (u mnie najjaśniejszy 01 Sand). Przeznaczony jest do stosowania miejscowego, tuszuje niedoskonałości i cienie pod oczami. 3 g/24,99 zł
Podkład mineralny (sypki) zapewnia wysoki stopień krycia, świetnie stapia się ze skórą pozostawiając efekt jednolitego i aksamitnego wykończenia. Dostępny w pięciu wersjach kolorystycznych. 7 g/29,99 zł
Mineralny puder (prasowany) rozświetla, matuje i wykańcza makijaż. Idealnie stapia się ze skórą. Dostępny w siedmiu kolorach. 7 g/34,99 zł
Mineral Series - drogeryjne minerały z efektem 'wow'?
Minerały od Kobo Professional zaskoczyły mnie swoją jakością. Przy skórze suchej nie jest mi łatwo znaleźć podkład mineralny, który będzie wyglądał świetnie bez wcześniejszego przygotowania twarzy do aplikacji. Za to te kosmetyki, nawet bez bazowego kremu nawilżającego świetnie wtapiają się w skórę i nie podkreślają żadnych suchych skórek. Podkład daje aksamitne i rozświetlone wykończenie. Twarz wygląda miękko, świeżo i promiennie.
Poziom krycia można stopniować, dodając do woli kolejne warstwy podkładu (u mnie dwie) bez obaw o efekt maski. Mnie takie krycie satysfakcjonuje. Jeśli mam ochotę na bardziej spektakularny efekt, to sięgam po podkład w płynie.
Poziom krycia można stopniować, dodając do woli kolejne warstwy podkładu (u mnie dwie) bez obaw o efekt maski. Mnie takie krycie satysfakcjonuje. Jeśli mam ochotę na bardziej spektakularny efekt, to sięgam po podkład w płynie.
Kosmetyki Mineral Series używane codziennie nie wypływają w żaden negatywny sposób na moją skórę. Nie przesuszają jej i nie zapychają, a co więcej pozwalają jej oddychać, przez co wygląda lepiej i jest mniej kapryśna.
Na twarzy widzicie punktowo nałożony korektor mineralny w kolorze 01 Sand (pod oczami, na nos i policzki), dwie cienkie warstwy podkładu mineralnego i jedną pudru prasowanego. Całe lato używałam podkładu w kolorze 02 Gold, ale teraz zrobił się już niestety zbyt ciemny.
Przyznam szczerze, że uwielbiam taki delikatny look! Uwielbiam minerały, a te od Kobo Professional bardzo mi się spodobały i chętnie dokupię je w jaśniejszym kolorze. Bardzo podoba mi się ich wykończenie i to, że tak fajnie współpracują z suchą skórą. Pamiętajcie o nich, gdy będziecie szukały podkładu mineralnego dla siebie. Naprawdę zasługują na uwagę :)
Używacie minerałów? Widziałyście w Drogeriach Natura te produkty?
Zobacz także:
Pieknie wygladaja na skorze, a jakos mam nie po drodze z mineralami ;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra je uwielbia :) Polecam wypróbować.
UsuńNa Twojej skórze dały piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię minerały, a efekt u Ciebie wpisuje się w mój styl. Stawiam na delikatność :)
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak ja :)
UsuńAle ładny efekt :) Jestem pozytywnie zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńNaturalny, prawda? :)
UsuńMinerałów jeszcze nie miałam, ale inne kosmetyki Kobo bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńKurcze ja mam cerę tłustą trądzikową i też jestem zadowolona z tego podkładu. Utrzymuje się cały intensywny dzień (11h pracy) i wygląda dobrze. Dużo dużo lepiej niż podkłady drogeryjne które mnie nie zapychają oraz minerały z AM. Lepiej trzymają się podkłady z dimeticone wysoko w składzie ale te zapychają po 3-4 użyciach
OdpowiedzUsuńUżywam minerałów, jednak nie na co dzień. Te kosmetyki bardzo mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńZ Kobo lubie pigmenty do oczu.
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńDla mnie dobrym wyborem okazało się jednak Laserowe zamykanie naczynek białystok. Faktycznie cały zabieg wykonany został bardzo fachowo także nie mam zastrzeżeń
OdpowiedzUsuńsupcio
OdpowiedzUsuńSuper ;) Ja też muszę dokupić sobie jakieś porządne kosmetyki by chcę w końcu o siebie zadbać ;)
OdpowiedzUsuń