JAKĄ LAMPĘ UV DO MANICURE HYBRYDOWEGO WYBRAĆ? JAKĄ POWINNA MIEĆ MOC? NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

jaką lampę uv do manicure hybrydowego kupić

Mój poprzedni wpis o tym jaką lampę do manicure hybrydowego wybrać jest już lekko nieaktualny, więc postanowiłam napisać mini poradnik na nowo, uwzględniając to co aktualnie jest dostępne na rynku. Jeżeli zastanawiacie się jaka lampa UV jest najlepsza, czy kupić LED czy CCFL, to zapraszam do lektury.

Możecie też rzucić okiem na poprzedni post >> klik.

Lampa tunelowa, CCFL czy LED?

Lampy tunelowe ze zwykłymi świetlówkami to moim zdaniem przeżytek. Stara technologia, szkodliwe żarówki i długi czas utwardzania. Odpada. Za 50 złotych można kupić na allegro lampę CCFL, która łączy w sobie żarówkę zwykłą i diody ledowe, ma porządną moc i szybko utwardza lakiery czy żele. Jeżeli zdarza Ci się jeszcze stosować produkty do paznokci starej generacji, które nie utwardzają się w lampie ledowej, to warto rozważyć zakup tego właśnie urządzenia. 

Ja jestem zwolenniczką lamp ledowych. Dlaczego? Bo ich diody są bezpieczne dla naszego wzroku, potrafią przepracować 50 000 godzin, bo są mało awaryjne, szybko utwardzają hybrydy i pięknie wyglądają. I wcale nie kosztują majątku :)

lampy led uv do hybryd

1) SunOne Sun5 LED 48W ok. 150 zł,
2) SunOne Sun9 LED 36W ok. 80 zł,
3) Lampa Dual LED 48W ok. 100 zł,
4) CCFL Diamond 36W ok 50 zł.

Jaka powinna być moc lampy?

Im większa tym lepiej. Optymalne jest 36 W. Warto też zwrócić uwagę na ilość diod (więcej = lepiej) i ich równomierne rozmieszczenie w urządzeniu. 

A co z małymi lampami tzw. mostkami?

Mostków nie lubię z prostej przyczyny. Ciężko włożyć do nich od razu całą dłoń i mają małą moc. Te 9W, które oferuje większość urządzeń teoretycznie wystarczy, aby utwardzić lakier hybrydowy, ale bywa też tak, że kolorów mocno napigmentowanych (czarny, biały) lub zbyt grubo nałożonych warstw nie utwardzają wystarczająco, pomimo dłuższej ekspozycji na promieniowanie UV. Niestety często okazuje się, że jest to przyczyną odchodzenia hybrydy płatami << przeczytaj.

Plusem małych lamp jest niewątpliwie ich rozmiar oraz to, że niektóre zasilane są przez usb, można podłączyć je do powerbanka czy laptopa i robić paznokcie w plenerze. Pytanie tylko kto takiej funkcji potrzebuje. Najtańsze mostki kosztują kilkanaście złotych. Jeżeli koniecznie chcecie takowy kupić zwróćcie tylko uwagę na to, aby miał timer na 3 podstawowe czasy utwardzania - 30 s, 60 s i 90 s. 

A co z lampami LED UV emitującymi czerwone światło?

Ano właśnie. Technologia idzie do przodu to i lampy również. Obecnie coraz większą popularność zdobywają urządzenia, które dodatkowo, poza promieniami UV emitują także widzialne, zwykłe światło czerwone o właściwościach terapeutycznych. Wpływa ono pozytywnie na skórę dłoni, działa przeciwzmarszczkowo, regenerująco i pomaga utrzymać ją w dobrej formie. 


Poświęciłam tej lampie osobny wpis na blogu, więc jeśli jesteś ciekawa jak działa to urządzenie, dlaczego uważam, że w przyszłości zdominuje rynek paznokciowy, to przeczytaj koniecznie o nim recenzję >>klik

Podążając za technologią

Coraz więcej zwolenników mają także bezprzewodowe lampy LED UV z wbudowanym akumulatorem. To jest dopiero wygoda! Nie trzeba organizować sobie specjalnego miejsca do pracy i martwić się o długość kabla zasilającego. Takie urządzenie posiada w swojej ofercie m.in. NeoNail i kosztuje ono 190 zł.

Przyszłość należy według mnie właśnie do takich urządzeń, które oprócz funkcji utwardzania lakieru będą światłem czerwonym odmładzały nasze dłonie i nie wymagały podłączenia do zasilania. Wygoda i wielofunkcyjność przede wszystkim.

11 komentarzy:

  1. Bardzo przydatne informacje tym bardziej, że kompletnie nie mam rozeznania w typach lamp ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny poradnik dla poczatkujacych <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przydatne informacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja myślę nad zakupem nowej lampy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lampa lampie nierówna. Może mieć 48w ale nie bedzie to oznaczać że lampa będzie dobra. Aby produkty światłoutwardzalne dobrze sie utwardzily potrzeba światła o odpowiedniej długości i czasu. Jedna lampa 48w będzie miała 33 diody ułożone tak aby doswietlic paznokcie z każdej strony a druga 48w będzie miała już tylko 21 diod tylko z góry i nie będzie taka efektywna. Z tego powodu mostki (nawet te 36w bo i takie sa) nie będą dobre bo przez ich konstrukcję rozmieszczenie diod jest ograniczone. Moc nie jest dobrym wyznacznikiem, najważniejsze aby patrzeć na konstrukcję i ilość diod.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej masz rację, pozwolę sobie uzupełnić wpis o Twoje uwagi :) Szkoda tylko, że nie wszyscy sprzedawcy informują jaką ilość diod ma urządzenie, a czołowi producenci wciskają do zestawów startowych te wąskie mostki.

      Usuń
  6. Ja zaczynałam od mostka 9W ale zdążyłam zrobić 2 razy manicure i dostałam lampę 48W :) Patrzę teraz na powyższy wpis,i moja ma "tylko" 16 diod,moim zdaniem jednak są dobrze rozmieszczone,nie miałam nigdy z nią problemów ani z tym jak się nią pracuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.