HIT! LIRENE - KREM-KONCENTRAT DO STÓP [NOWOŚĆ]


Rzadko się zdarza, że publikuję recenzję w tak krótkim czasie od otrzymania produktu, ale ten krem- koncentrat do stóp od Lirene zdecydowanie na to zasługuje. Jeżeli szukacie dobrego i skutecznego kosmetyku w niskiej cenie, to przeczytajcie co mam o nim do powiedzenia.

"Intensywnie wygładzający krem o skoncentrowanej formule przeznaczony jest do pielęgnacji bardzo suchej skóry stóp z tendencją do powstawania szorstkości. Formuła z 20% zawartością mocznika skutecznie wygładza i zmiękcza skórę, która już po jednym zastosowaniu staje się gładka w dotyku. Olej Babassu, bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, wspomaga działanie mocznika, zmiękczając i natłuszczając skórę. Krem używany systematycznie zmniejsza tendencję do przesuszania skóry."  


Krem ma przyjemny zapach, charakterystyczny dla produktów z dużą zawartością mocznika i ku mojej radości nie ma w sobie nic mentolowego. Konsystencja jest dość lekka, bardzo przyjemnie się rozsmarowuje i nieźle wchłania. Jeżeli nałożymy grubą ilość kremu, cały proces będzie oczywiście trwał dłużej.

Producent obiecuje, że krem wygładzi stopy po 1 użyciu, ale u mnie się to nie sprawdziło. Rzeczywiście skóra była bardziej miękka, ale nie był to efekt jakiego oczekiwałam. Po trzecim użyciu/dniu dostrzegłam, że coś się zmieniło. Szorstkość zniknęła, stopy były nawilżone, wygładzone i ogólnie wyglądały jakbym poświęcała im codziennie dużo czasu i uwagi. Dawno nie trafiłam na tak szybko i skutecznie działający krem do stóp. Jestem pewna, że w połączeniu z regularnym peelingiem zapewni im fajny wygląd przez całe lato :) 


Jeżeli szukacie dobrze nawilżającego i wygładzającego kremu do stóp, to koniecznie wypróbujcie ten krem-koncentrat z serii Stop Szorstkości. Krem jest nowością, ale lada dzień powinien pojawić się w sprzedaży we wszystkich drogeriach. Mam nadzieję, że podobnie jak mi, przypadnie Wam do gustu :)

12 komentarzy:

  1. W ogóle nie mam szczęścia do kremów do stóp, większość nie robi nic z moimi piętami. Muszę wypróbować Lirene z mocznikiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj. Tak duże stężenie mocznika powinno przynieść jakiś efekt :)

      Usuń
  2. Oooo chętnie bym go wypróbowała :-) skoro już po trzecim użyciu zauważyłaś różnicę, to może i u mnie się sprawdzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. na pewno bym go polubiła, taka zawartość mocznika mówi sama za siebie

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim ulubieńcem jest już krem od Bielendy, ale on ma znacznie mniej mocznika w składzie. Jego ilość w kremie Lirene jest naprawdę zaskakująca :) Zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie używam maski do stóp Scholla, ale nieregularnie, więc ciężko mi opisać efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety przy produktach do stóp regularność jest wymagana..

      Usuń
  6. Ciekawy produkt jak skoncze swoj krem to napewno kupie ☺

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.