ULUBIEŃCY ROKU 2013
1/22/2014
/
37
W ubiegłym roku wypróbowałam całe mnóstwo różnych kosmetyków. Jedne okazały się bublami, inne podbiły moje serce i zapewne na dłużej zagoszczą w mojej kosmetyczce. Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o tych, które bardzo polubiłam. Mam świadomość, że nie macie czasu na czytanie długich wywodów dlatego postanowiłam wybrać 10 produktów, które w roku 2013 zasłużyły na moje wyróżnienie.
użyte zdjęcia pochodzą ze stron producentów
Większości z Was wymienione przeze mnie kosmetyki są pewnie znane, a jeśli nie to zachęcam do ich wypróbowania. Jeśli jesteście ciekawe, to na blogu znajdziecie obszerniejsze recenzje tych produktów, a ja chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
W tym poście [klik] możecie zobaczyć jakie były moje hity w roku 2012:)
Czy wśród moich ulubieńców i odkryć są też kosmetyki, które Wy w ubiegłym roku polubiłyście?
Fajne zestawienie, znowu zapomniałam zakupić Wibo.
OdpowiedzUsuńOoo, u mnie również maska Dermedic została ulubieńcem roku :D
OdpowiedzUsuńLakier JJ i ja polubiłam :)
OdpowiedzUsuńten korektor z P2 jest moim korektorowym ulubiencem <3
OdpowiedzUsuńja już 3 opakowania zużyłam:)
UsuńZnam oczywiście pomadki z Wibo - skusiłam się na trzy ;) Tusz miałam ale bez rewelacji :)
OdpowiedzUsuńja w tym roku bardzo polubiłam się z maskarą Lovely :)
OdpowiedzUsuńMaskara Lovely to także i mój ulubieniec minionego roku :)
OdpowiedzUsuńGolden Rosą są rewelacyjne! CO do cieni z Paese, robię podchody do nich już jakiś czas i chyba wreszcie dostałam impuls, że na prawdę warto ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuj:)
UsuńJa nic nie znam ale w 2014r. na pewno muszę wypróbować coś z Pharmaceris bo czytam o taj marce same pozytywne opinie:)
OdpowiedzUsuńJa jestem z wielu ich kosmetyków zadowolona, a często można coś trafić w promocji:)
Usuńa ja pokochałam Wibo <3 genialne są te pomadki;) także to mój zdecydowany faworyt poprzedniego roku;)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie kupić tę maskę z Dermedic, miałam micela i był boski. Wszyscy tak zachwalają, nie spotkałam się jak do tej pory z nieprzychylną opinią, więc może warto wypróbować, biorąc pod uwagę, że często jest na promocji w SP ;-)
OdpowiedzUsuńMaska Dermedic jest rewelacyjna, lakiery Golden Rose z tej serii też bardzo polubiłam. A tusz Lovely aktualnie testuję.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zestawienie przygotowałaś :) Moje ciągle w produkcji :P Chyba będę ostatnią blogerką, która doda taki wpis :P
Oj tam:) Pisz i się nie przejmuj.
UsuńPolubiłam się z lakierami GR, zbieram swoją kolekcję;-)
OdpowiedzUsuńlakier GR mam i ja, i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z Tołpy również bardzo przypadł mi do gustu. Ostatnio też jestem zaskoczona tuszem z Lovely, daje świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie to zrobiłaś :) a micela z tołpy muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńTo kolejny zachwyt nad maską Dermedic :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją mieć!
Tusz Lovely był też wśród moich odkryć-ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńo tak pianka i cała seria kosmetyków A jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować Wibo Elixir:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńMam zarówno maskarę z Lovely jak i pomadki z Wibo i to naprawdę świetne produkty :)
OdpowiedzUsuńPomadkę Wibo,tusz Lovely,lakiery GR znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńwibo eliksir i lovely pump up to świetne produkty :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Moim ulubieńcem zeszłego roku również był tusz z Lovely:) Polubiłam się z pomadkami Wibo, ale dopiero pod koniec roku, więc tafią na listę "ulubieńców" za pewne w kosmetycznym podsumowaniu 2014;)
OdpowiedzUsuńDużo nieznanych mi kosmetyków. Warto zerknąć na coś nowego w takim razie :)
OdpowiedzUsuńja się czaję na ten świecący w ciemności top coat :P
OdpowiedzUsuńPianka Pharmaceris strasznie przypadła mi do gustu i żałowałam, że mi się skończyła. Nie dość, że była naprawdę bardzo wydajna to jeszcze czuć było, że ma bardzo delikatną formułę.Z kosmetyków, które pokazałaś polubiłam micel Tołpy oraz eliksiry. A za Dermedic Hialuro "wzięłam się" dwa dni temu i zamówiłam micel.
OdpowiedzUsuńJa z tego znam pomadkę Wibo i też lubię :) Lovely równie dobrze się spisuje :)
OdpowiedzUsuńA na piankę Pharmaceris na pewno się skuszę :D
Fajnie przedstawiłaś tych swoich ulubieńców. Serum Indola też lubię, a pomadki Wibo i tusz Lovely muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńtusz lovely to takze moje odkrycie 2013:)
OdpowiedzUsuńSkuszę się na tusz, skoro piszecie, że jest taki dobry :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z Tołpy był moim pierwszym kosmetykiem tego typu, którego używałam. Był ok, ale szału nie zrobił. Podobało mi się, jak oczyszcza cerę, ale za słabo zmywał mój makijaż. Eliksir mam, to bardzo przyjemna pomadka :)
OdpowiedzUsuń