KOSMETYKI DLA MAŁEGO ATOPIKA #1 - OILATUM, DERMEDIC BABY LINUM

kosmetyki azs

Jeżeli obserwujecie mnie na Facebooku lub Instagramie to wiecie, że mój czteromiesięczny Synek ma AZS (Atopowe Zapalenie Skóry). Postanowiłam, że będę Wam opowiadać jak idzie nam walka z chorobą, jakich kosmetyków używamy i co u nas się sprawdza a co nie. 

Kosmetyków do skóry atopowej jest na naszym rynku mnóstwo. Tańsze, droższe, z przeróżnymi składami.. ale smutna prawda jest taka, że każdemu może służyć coś innego i aby dopasować odpowiednią pielęgnację do potrzeb swojego dziecka musimy na nim przetestować przynajmniej kilka kremów. Starszej córce bardzo rozsądnie dobierałam produkty do mycia czy balsamy do ciała. Dokładnie analizowałam składy, sprawdzałam czy nie ma w nich konserwantów, parafiny, parabenów i jakie występują składniki aktywne. Aktualnie w głowie mam tylko jedną myśl "żeby zadziałało".

Dieta eliminacyjna

Jako, że AZS jest zazwyczaj objawem alergii, pierwszym krokiem jakie podjęłam było wyłączenie z mojego jadłospisu (bo karmię piersią) nabiału, później jajek, pszenicy i pozostałych produktów potencjalnie alergizujących na okres 4-6 tygodni. W pewnym momencie jadłam naprawdę kilkanaście rzeczy na krzyż, żeby łatwiej było mi zaobserwować czy pogarszające się zmiany skórne są z czymś powiązane.

Dermedic Baby Linum Emolient

Gdy tylko wspomniałam na Instagramie o naszych problemach ze skórą, zaprzyjaźniona marka Dermedic, z którą wielokrotnie już współpracowałam wysłała dla Adasia serię kosmetyków Linum Emolient Baby przeznaczoną dla skóry atopowej i bardzo suchej. 

dermedic baby linum emolient

Kosmetyki są hypoalergiczne, mogą być używane od 1 dnia życia i są przebadane dermatologicznie.

Emulsja do kąpieli emoliacyjnych delikatnie oczyszcza skórę (nie zawiera SLSów) nie wysuszając jej. Dzięki zawartości oleju lnianego intensywnie nawilża i łagodzi uczucie swędzenia skóry. Wspomaga odnowę i przyśpiesza proces regeneracji naskórka. Działa przeciwzapalnie. Betaina, alantoina, kwas hialuronowy, gliceryna oraz mocznik utrzymują wysoki poziom nawilżenia skóry i zapewniają jej elastyczność. 

Emulsja do kąpieli ma dość tłustą, olejkową konsystencję i wbrew temu co obiecuje producent pozostawia na skórze śliską warstwę i osad na wanience. Zapach jest praktycznie niewyczuwalny i bardzo neutralny. Nie jestem w stanie powiedzieć Wam na ile skuteczna jest ta emulsja, ale ma u mnie plusa za to, że poza parafiną (na pierwszym miejscu w składzie)* ma jeszcze kilka fajnych składników aktywnych m.in. olej lniany, witaminę E, glicerynę, mocznik i kwas hialuronowy. Niestety nie jest zbytnio wydajna. 200 ml/ok. 19 zł

masło dermedic baby


Kiedy moja starsza córka miała problemy z przesuszoną skórą odkryłyśmy bardzo fajne masło intensywnie natłuszczające i teraz wypróbowałam je także na Adasiu.

Kosmetyk przywraca fizjologiczną równowagę mikrobiomu skóry dziecka i łagodzi 6 objawów skóry atopowej: świąd, podrażnienia, napięcie, suchość, zaczerwienienie i szorstkość. Dzięki zawartości witaminy E i masła Shea produkt łagodzi stany zapalne, podrażnienia i dermatozy różnego pochodzenia. Pozwala utrzymać prawidłowy stopień nawilżenia skóry i zmniejsza stopień przeznaskórkowej utraty wody (TEWL). 

Masło ma delikatny zapach oraz lekką i przyjemną konsystencję. Świetnie się wchłania i nie pozostawia klejącej się warstwy. Skórze przesuszonej zdecydowanie pomaga i regularnie używane daje satysfakcjonujące efekty. Skutecznie nawilża, wygładza i zmiękcza naskórek. Na skórę atopową Adasia zadziałało podobnie. Wysoko w składzie znajdziemy olej kokosowy, glicerynę, masło kakaowe, Shea, a dalej lanolinę, olej lniany i niestety phenoxyethanol (konserwant) - jest on dopuszczony do stosowania w minimalnej ilości w kosmetykach dla dzieci, ale przy tak dużej ilości aplikacji wolę go jednak unikać. Drugiego minusa ma u mnie za niewygodne opakowanie. Jako posiadaczka dość długich paznokci nie lubię w niczym grzebać rękoma. 225 g/ok. 28 zł

Pozostałych kosmetyków z serii Dermedic Baby jeszcze nie używaliśmy.

oilatum emulsja do kąpieli

Oilatum Baby - Emulsja i krem do skóry suchej i atopowej

Później, zachęcona pozytywnymi opiniami i Waszymi poleceniami kupiłam dla Adasia Oilatum Baby - emulsję od kąpieli i krem do skóry suchej i atopowej. Kosmetyki z tej serii nie zawierają barwników, substancji zapachowych i mydła. W 2013 roku otrzymały rekomendację pediatrów. 

Emulsja do kąpieli tworzy na skórze warstwę ochronną, zapobiegając w ten sposób utracie wilgoci, nawilżając, łagodząc i zmiękczając skórę. Nie zawiera mydła.

Oilatum Baby emolient w kremie został stworzony specjalnie dla skóry suchej, w tym skóry skłonnej do atopii i egzemy. Krem tworzy warstwę ochronną na skórze, aby ją nawilżyć, złagodzić oraz zmiękczyć.

Niestety te kosmetyki totalnie się u nas nie sprawdziły. Używaliśmy ich kilka dni i skóra była coraz bardziej zaczerwieniona, sucha i ściągnięta. Krem w większości składa się z pochodnych ropy naftowej, nie ma naturalnych składników aktywnych, więc w zasadzie tylko oblepia skórę i w naszym przypadku nie pomógł ani trochę. 

*Parafina - zło konieczne?

Trochę tak. Praktycznie wszystkie kosmetyki dla atopowców mają w składzie parafinę lub wazelinę. Zdecydowanie nie należy ona do grupy hiper-mega-eko-bio, ale często bardzo pomaga, bo zapobiega odparowywaniu wody z naskórka, tworzy barierę ochronną i pomaga skórze odzyskać dobrą kondycję. Kremuję Adasia 4 razy dziennie, więc wolałabym żeby nie była ona na pierwszym miejscu w składzie, ale jeśli widzę, że dany produkt pomaga, że czerwone plamy łagodnieją, skóra jest bardziej gładka, nie pęka w zgięciach rączek, to jestem w stanie przymknąć na to oko.


Ciąg dalszy nastąpi..

Czy są tutaj mamy Małych Atopowców?

12 komentarzy:

  1. Szkoda, że seria Oilatum Baby się nie sprawdziła. Ja osobiście lubię kosmetyki Dermedic, używałam kilka różnych i bardzo mi dobrze mi służyły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dermedic mają mój ukochany krem do rąk z serii Linum!

      Usuń
  2. U nas rozpoznano AZS (6miesięcy) i zaczynamy dobierać pielęgnację, narazie jesteśmy przy Latopicu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście ani ja, ani moi bliscy nigdy nie mieliśmy poważniejszych problemów ze skórą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) Trzymam kciuki w takim razie aby tak pozostało.

      Usuń
  4. Ja kosmetyki Dermedic znam jedynie z ich kremów nawilżających ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto poznać ich szerszą ofertę. Ja jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona z ich produktów

      Usuń
  5. U Nas na szczęście nie ma AZS, ale krem myjący La Roche-Posay działa cudownie na ostatnie lekkie problemy córki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wprawdzie nie jestem już taka mała, ale jestem atopowcem ;) I mam nadzieję, że moje dziecko tego po mnie nie odziedziczy, bo to bardzo upierdliwa choroba skóry.
    Te produkty bio-eko-hiper-natural w moim przypadku potrafią wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku. Skóra atopowa jest wybitnie wrażliwa, a niektóre naturalne wyciągi mają dużo mocniejsze działanie niż syntetyki, więc łatwo o podrażnienie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.