ORLY BREATHABLE - BARELY THERE
12/13/2016
/
7
Lakier do paznokci, który pozwala płytce oddychać? Który świetnie się trzyma, a jednocześnie pielęgnuje? Który sprawdzi się między hybrydami i pomoże zregenerować paznokcie? Oto nowość - linia Orly Breathable. A ja dzisiaj pokażę Wam jeden z nich - Barely There.
"Seria lakierów Breathable wykorzystuje technologię znaną z produkcji soczewek kontaktowych - formuła Advanced Oxygen Technology tworzy na paznokciach przepuszczalną warstwę, która pozwala, aby tlen i woda przenikały do paznokci pozostawiając je odpowiednio nawilżone. Co więcej lakiery wzbogacone są o olejek arganowy, prowitaminę B5 oraz witaminę C, które odpowiednio je pielęgnują.
Formuła produktu all-in-one zawiera składniki odpowiadające za przyczepność i połysk, dzięki czemu nie ma potrzeby stosowania bazy i topu."
Brzmi zachęcająco prawda?
Konsystencja lakieru bardzo przypadła mi do gustu. Emalia jest odpowiednio gęsta, fajnie samopoziomuje się, wyrównując wszelkie nierówności, a lekko zaokrąglony pędzelek ułatwia aplikację. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch cienkich warstw. Tempo schnięcia również pozytywnie mnie zaskoczyło. Pierwsza warstwa wyschła błyskawicznie, druga jak zawsze trochę wolniej, ale i tak dość szybko.
Barely There to lekko przybrudzona biel o kremowym, błyszczącym wykończeniu. Na paznokciach wygląda naprawdę bardzo ładnie. I co najważniejsze (i dość rzadko spotykane przy takim kolorze) lakier nie robi prześwitów :)
Jeżeli chodzi o trwałość, to dzisiaj mija czwarty dzień jak Barely There jest na moich paznokciach i delikatnie w prawej ręce starły mi się końcówki. To naprawdę dobry wynik :) Jak narazie nowa seria Orly Breathable ma u mnie dużego plusa: za konsystencję, równomierną aplikację i trwałość, a ten kolor z pewnością jeszcze nie raz zagości na moich dłoniach.
Więcej informacji o całej serii i wszystkie dostępne kolory znajdziecie na stronie producenta.
18 ml/45 zł
Jak Wam się podoba ten kolor? Znacie serię Orly Breathable?
Bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor bardzo takie lubię :)
OdpowiedzUsuńładny kolor, czasami lubię takie bez żadnych dodatków
OdpowiedzUsuńCudny.
OdpowiedzUsuńMi lakiery do paznokci zwykle wysuszają płytkę. Może dzięki temu oddychaniu-przenikaniu tego efektu nie będzie. A lakier ładny. Jak jasne to lubię właśnie takie bardziej kryjące :)
OdpowiedzUsuńkolorek pięknie się prezentuje, lakier marzenie - nie dość, że pozwala płytkom oddychać, to jeszcze jest trwały, 4 dni to świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuń