ORLY COLOR BLAST L.A. STYLE - KOLEKCJA NA WIOSNĘ 2016
5/02/2016
/
15
Wiosna w pełni. A na wiosnę Orly Color Blast przygotował dla nas kolekcję L.A. Style, w której znajdziemy sześć pięknych kolorów. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam dwa z nich: Call my Stylist i Effortlessly Cool.
Orly Color Blast - Call my Stylist
Call my stylist to przepiękny, cudny, brzoskwiniowy róż, lekko neonowy, ze srebrnymi drobinkami. Kolor idealny na wiosnę i lato, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Ale niestety.. Jego aplikacja jest dla mnie katorgą. Lakier smuży, robi prześwity, wygląda dobrze dopiero przy trzeciej warstwie. Krycie jeszcze bym przeżyła, ale dawno nie miałam na paznokciach lakieru, który by tak długo się utwardzał. Wiem, że przy takiej ilości warstw nie mogę wymagać szybkiego schnięcia, ale przy dziecku, właśnie tego mi potrzeba. Bardzo żałuję, że jego aplikacja jest taka problematyczna, bo kolor jest uroczy.
Orly Color Blast - Effortlessly Cool
Effortlessly Cool wymagał ode mnie nałożenia tylko dwóch warstw i w przeciwieństwie do kolegi współpracował ze mną dobrze. Żadnych smug czy prześwitów i szybko schnie. Na żywo jest odrobinę bardziej zielony niż na zdjęciach, więc taką typową miętą bym go nie nazwała. Kolor bardzo mi się spodobał i dobrze się go nosi. Trwałość na plus.
Lakiery dostępne są zarówno w duetach (52,00 zł) jak i pojedynczo (29,90 zł). Do kupienia tutaj.
Piękne kolorki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA♥
Pozdrawiam! :)
UsuńBrzoskwiniowy róż zdecydowanie bardziej mi się podoba, ale nawet na zdjęciach widać, że coś jest nie tak z konsystencją lakieru :(
OdpowiedzUsuńJest dziwnie gęsty i nie rozprowadza się równomiernie :(
UsuńOba kolorki piekne:) uwielbiam takie odcienie
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś kilka mini lakierów z orly, były super :) te sa piękne!
OdpowiedzUsuńRóż jest cudowny,ale niestety nawet kolor nie uratuje kiepskiej aplikacji.
OdpowiedzUsuńGdybym miała za dużo wolnego czasu to bym przymknęła na to oko..
Usuńprześliczne pastele z ładnym połyskiem, szczególnie Call my Stylist
OdpowiedzUsuńBrzoskwiniowy róż jak dla mnie bomba :-D
OdpowiedzUsuńfajowe, z jakością orly jest różnie, u mnie niektóre też schną długo...
OdpowiedzUsuńJakie piękne kolory :O
OdpowiedzUsuńCall my Stylist jest naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i oba pasują do mojej kreacji na komunię. :) Muszę się szybko wyposażyć.
OdpowiedzUsuńDelikatne kolorki, ja dzisiaj korzystając z promocji w Rossmannie zakupiłam limonkową i srebrną emalię :)
OdpowiedzUsuń