DUET WELLNESS & BEAUTY DBA O MOJĄ SKÓRĘ
12/10/2014
/
15
Zima to okres szczególnie ciężki dla mojej suchej skóry, który sprawia że uważniej dobieram kosmetyki i mam zdecydowanie wyższe wymagania odnośnie ich skuteczności. Stawiając na brzegu wanny olejek pod prysznic z olejkiem migdałowym oraz sezamowy olejek do kąpieli Wellness & Beauty nie liczyłam na zbyt wiele. Czy polubiłam te kosmetyki?
Skład: Glycine Soja Oil, Laureth-4, Mipa-Laureth Sulfate, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Heliantus Annus Seed Oil, Propylene Glycol, Parfum, Persea Gratissima Oil, Panthenol, Aqua, Tocopheryl Acetate, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Alcohol, Coumarin, Limonene, Linalool
Skład kosmetyku bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Znajdziemy w nim: oliwę z oliwek, olejek sojowy, ze słodkich migdałów, słonecznikowy i awokado. Ponadto ekstrakt z bambusa, witaminę E, pantenol, a zastosowane środki myjące należą do tych łagodniejszych.
Kosmetyk zamknięty jest w 250 ml plastikowej butelce z niewygodnym, uchylnym dzióbkiem, który wydobywając olejek za zewnątrz tłuści przy okazji całe opakowanie. Wydaje mi się, że lepiej sprawdziłaby się tubka lub pompka. Swoją drogą mam chyba jakieś skrzywienie, bo każdy kosmetyk, który jest w nią wyposażony od razu dostaje ode mnie plusa. Zapach nie powalił mnie na kolana, ale na szczęście nie utrzymuje się długo na skórze.
Kosmetyk ma oleistą konsystencję, słabo się pieni, więc zużyłam go dość szybko, ale i tak zaskoczył mnie swoją wydajnością. Bardzo podoba mi się to, że szybko i bezproblemowo spłukuje się ze skóry. Nie lubimy przecież marnować wody, prawda?
Nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, sprawia że jest ona bardziej gładka, miękka i nawilżona. Nie zauważyłam żeby wysuszał skórę, co nagminnie zdarza się zwykłym żelom pod prysznic. Bardzo podoba mi się jego skład i niska cena - 8,59 zł.
Pozwól w czarujący sposób rozpieścić swoje zmysły - dzięki specjalnej mieszance cennego oleju sezamowego i ekstraktu z prawdziwej wanilii. Delikatnie pachnący olej do kąpieli zapewnia ciału i zmysłom poczucie komfortu. Chroniąca skórę witamina E i oleje pielęgnacyjne zapobiegają wysuszeniu skóry i sprawiają, że skóra jest wyczuwalnie bardziej miękka i gładka.
Skład: Carthamus Tinktorius Seed Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Sesamum Indicum Oil, Vanilia Planifolia Fruit Extract, Polysorbate 20, Parfum, Tocopherol, Tocopherol Acetate
Nie jestem fanką sezamu i staram się unikać kosmetyków nim pachnących, ale w tym olejku dość mocno wyczuwalna woń wanilii sprawia, że absolutnie mi on nie przeszkadza. Co więcej, naprawdę polubiłam jego zapach.
Kosmetyk nie wytwarza piany, ale tworzy zarówno na wannie jak i na skórze lekko tłustą, ochronną warstwę, która wraz z upływem czasu przestaje być wyczuwalna. W wannę niestety się nie wchłania i musimy pamiętać żeby dokładnie umyć ją po kąpieli, bo możemy narazić kogoś na poślizgnięcie się.
Skóra po odprężającej kąpieli z tym olejkiem jest miękka, niesamowicie gładka i nawilżona. Nawet następnego dnia widzę utrzymujący się efekt. Rzadko który kosmetyk sprawia, że non stop głaszczę swoją skórę ciesząc się jej gładkością. Skład jest rewelacyjny. Cena niska - 150 ml/ 7,59 zł. Czego chcieć więcej?
Skóra po odprężającej kąpieli z tym olejkiem jest miękka, niesamowicie gładka i nawilżona. Nawet następnego dnia widzę utrzymujący się efekt. Rzadko który kosmetyk sprawia, że non stop głaszczę swoją skórę ciesząc się jej gładkością. Skład jest rewelacyjny. Cena niska - 150 ml/ 7,59 zł. Czego chcieć więcej?
O ile dobrze pamiętam jest to moje pierwsze spotkanie z kosmetykami Wellness & Beauty stworzonymi przez drogerię Rossmann i muszę przyznać, że jestem pozytywie zaskoczona. Cena w stosunku do bogactwa składów jest bardzo niska a kosmetyki działają bardzo dobrze.
Jeżeli macie chęć wypróbować serię Wellness & Beauty przypominam, że jest ona do wygrania w trwającym na blogu konkursie.
Jeżeli macie chęć wypróbować serię Wellness & Beauty przypominam, że jest ona do wygrania w trwającym na blogu konkursie.
Kuszący, tym bardziej, że uwielbiam kąpiele! :)
OdpowiedzUsuńNie mam wanny, ale cena i opinie tego kosmetyku zachęcają do poznania całej linii.
OdpowiedzUsuńOlejek do kąpieli baardzo lubię. Pięknie pachnie i dobrze pielęgnuje. W moim przypadku jednak wydajność jest niska, bo wlewam go znacznie więcej niż zaleca producent ;)
OdpowiedzUsuńJa też :))
UsuńObydwa produkty, według mnie, są po prostu genialne!
OdpowiedzUsuńbrzmi bardzo dobrze, sezam uwielbiam, ale oleju sezamowego nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te olejki ;) muszę się za nie zabrać.
OdpowiedzUsuńNie polecam osobom z naprawdę problemową skórą, skłonna do alergii i atopii tak jak moja. Ponieważ na co dzień stosuję apteczny olejek pod prysznic [drogi :(] postanowiłam wypróbować ten rossmanowski ze wględu nie ukrywam - na cenę, ale jego skład też wydał mi się nieszkodliwy. Niestety, już po pierwszym użyciu skóra zareagowała tak jak po zwykłym żelu pod prysznic - czyli zaczerwienieniem, swędzeniem i typową dla atopii chropowatością. Olejek nie zostawił żadnej warstwy ochronnej na skórze, jego zapach też mnie nie urzekł. Szybciutko pobiegłam po "kurację lipidową" Ziaji, która nie zrobiła mi żadnej krzywdy [i ma pompkę;)], więc olejek prawie nietknięty stoi na półce i czeka na gości....
OdpowiedzUsuńTak to niestety czasami bywa ze skórą alergiczną :(
UsuńNa pewno go kupię, kuszą mnie już od dawna :)
OdpowiedzUsuńSezamowy bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam w rossmanie, ale bez szału u mnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam linię migdał&bambus - to mój faworyt. wiśnia i róża źle mi się kojarzy. z resztą jutro u mnie post o trio z w&b;)
OdpowiedzUsuńzajrzę:)
UsuńPlanuję wypróbować te kosmetyki, zaciekawiły mnie gdy widziałam je w Rossmanie.
OdpowiedzUsuń