Jak widzicie Celia się dalej trzyma:) 10 dzień! Wiem, że wiele z Was nie jest z trwałości tych lakierów zadowolona, ale u mnie bez bazy, top coata i przy 3 warstwach nadal nie ma odprysków i startych końcówek.
Gdy za oknem świeci słońce a temperatura przekracza 25 stopni pojawia się u mnie ochota na szaleństwa makijażowe i paznokciowe. Dzisiaj chciałam pokazać Wam wzorek, który mam obecnie na paznokciach.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przygotowałam dla Was wpis poświęcony stempelkowej metodzie ozdabiania paznokci/ metodzie zdobień Konad:)
Moje początki nie były łatwe i radzę uzbroić się w cierpliwość, bo stemplowania po prostu trzeba się nauczyć poprzez wytrwałe ćwiczenia. Zapraszam do lektury:)
Postanowiłam wczorajsze sreberko (Essence - Marble Mania - Silver Twister) ozdobić stempelkami, żeby przyjemniej nosiło mi się ten lakier. To był świetny pomysł! Pazurki o wiele bardziej mi się podobają. Jest szansa, że nie zmyję ich po dwóch dniach.
Do stempla użyłam płytki Konad m65 i czarnego lakieru z Essence.
Dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie nowego podkładu firmy Avon. Podkład matujący ma pojemność 30ml i jest dostępny w kolorach: ivory, shell, nude, natural beige, medium beige.
Na początku chciałam Was przeprosić, że tak rzadko pojawiają się nowe posty, ale jestem strasznie zalatana i nie mam na nic czasu.. a do tego jeszcze kampania wrześniowa..:/
Mam na imię Agnieszka, jestem pełnoetatową mamą i 'Cosmetics Freakiem'. Jeżeli lubisz nowinki kosmetyczne, potrzebujesz porady, inspiracji lub nowego, dobrego kremu - to miejsce jest dla Ciebie!