Plamy na neonowej hybrydzie - czyli stan przedzawałowy, który wywołał u mnie Keep Pink NeoNail.

neonail keep pink

Na moich paznokciach jeszcze królują wakacyjne kolory, ale podejrzewam, że to ostatnie takie chwile, bo ostatni weekend sprawił, że poczułam nadchodzącą jesień. Bohaterem dzisiejszego wpisu jest lakier hybrydowy NeoNail Keep Pink pochodzący z najnowszej kolekcji Sunmarine. Gagatek, który przyprawił mnie o szybsze bicie serca i o stan niemalże przedzawałowy. 


Zachwycający neonowy róż

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy tylko zobaczyłam go na wzorniku, wiedziałam że wróci ze mną do domu. Keep Pink okazał się kolorem niezbędnym do wakacyjnych stylizacji i tym "którego akurat nie mam". Neonowy (ale nie żarówiasty) nasycony róż, który kryje przy pierwszej warstwie. Ideał. 

neonail lakier hybrydowy

neonail lakier keep pink

Plamy po utwardzeniu hybrydy 

Żeby dodać dramaturgii mojej krótkiej opowieści dodam, że paznokcie zazwyczaj robię w pośpiechu. Wieczorem, gdy dzieci pójdą już spać albo kiedy mąż zabierze je na spacer.

Pierwszą rękę pomalowałam szybko. Lakier pięknie kryje przy pierwszej warstwie, konsystencja jest idealna (wspominałam już, że lubię hybrydy NeoNail?), więc wszystko szło sprawnie i bez problemu. Na drugiej dłoni wypróbowałam inną bazę niż moją ulubioną Hard i okazało się, że lakier lekko się po niej ślizga, więc postanowiłam utwardzać paznokieć po paznokciu. 

Ku mojemu przerażeniu na lakierze po utwardzeniu pojawiły się plamy i przebarwienia. Pierwsza myśl? Skopałam manicure bazą XYZ. Druga myśl? Dołożę drugą warstwę i będzie okej. Nie było. Google. Hasło "plamy na hybrydzie NeoNail" i ufff... Przegrzałam lakier zbyt długim naświetlaniem i niedługo wszystko powinno zniknąć. Neony tak mają. 

Ze spokojem dokończyłam manicure i jeszcze zdążyłam wymęczonym spacerem maluchom zrobić ich ulubione omlety. A paznokcie? Po dłuższej chwili wyglądały już normalnie. 

neonail lakier keep pink

Ładny ten Keep Pink, prawda? A na dokładkę kryje przy pierwszej warstwie :)

15 komentarzy:

  1. O nie wiedzialam ze moga powstawac takie plamy :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w razie czego już będziesz wiedziała żeby się nie stresować :)

      Usuń
  2. U mnie nie ma opcji abym po męczącym dniu, wieczorem robiła paznokcie. Dałam sobie już spokój z hybrydami w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi czasem przechodzi to przez myśl.. a potem policzę sobie ile $ zaoszczędzam dzięki temu i robię sama :D Szczególnie, że u mnie zawsze klasyka. Bez szalonych zdobień ;)

      Usuń
  3. Pekinie wykonany manikiur na paznokciach i ładny kolor

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny kolor :)
    Nie wiedziałam, że coś takiego może się pojawić od lampy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście w przeciągu godziny, po plamach nie było już ani śladu :)

      Usuń
  5. Świetny kolor! To jeden z moich ulubionych odcieni różu :) Nie jest taki hmmm plastikowy, nachalny. Jest najlepszym kolorem na lato :) A zaraz za nim moja ulubiona malina :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez tak mam wlasnie i szukam przyczyny. Juz bylo ok ale wyszlam na slonce i po spacerze zjow plamy ehh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzisiaj robiłam pierwszy raz na paznokciach u stóp i pojawiły mi się przebarwienia od słońca. Top był ten podstawowy Hard. Mam nadzieję, że to z czasem przestanie "wychodzić". Kolor Barbadoss, godzinę na słońcu byłam i tak się zrobiło. Słyszałam kiedyś, że to wina topu...

      Usuń
    2. Są specjalne topy UV, które blokują promienie i zapobiegają takim sytuacjom, przy tym zwykłym hardzie powinny plamy zejść po jakimś czasie od ekspozycji na słońce.

      Usuń
  7. Właśnie wróciłam z opalania. Znalazłam artykuł. Dziękuję, a już zaczęłam panikować. Poczekam godzinę i zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.