ORIENTANA - KREM POD OCZY I KREM DO TWARZY ZE ŚLUZEM ŚLIMAKA

orientana krem ze śluzem ślimaka

Lubię polskie marki, lubię kosmetyki z naturalnym składem, a szczególnie lubię takie, które szybko dają mi zauważalne efekty. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o serii kosmetyków marki Orientana, które zawierają w sobie śluz ślimaka. 

Śluz ślimaka - właściwości

Z kosmetykami ze śluzem ślimaka pierwszy raz miałam kontakt kilka lat temu za sprawą produktów koreańskich. Od pewnego czasu cieszą się one także dużą popularnością w Polsce i producenci chętnie dodają ten składnik do swoich kremów. Co tak naprawdę daje śluz ślimaka? To bogate źródło naturalnego kolagenu, elastyny, alantoiny i witamin. Ma silne działanie naprawcze, regenerujące, wygładzające i ujędrniające. Intensywnie nawilża od wewnątrz, zwiększa elastyczność, pomaga w usuwaniu blizn i plam.


Naturalny krem do twarzy ze śluzem ślimaka 

"Całkowicie naturalny krem z optymalną zawartością wysokoskoncentrowanego, najlepszej jakości, oczyszczonego śluzu ślimaka. Ma szerokie spektrum działania - intensywnie regeneruje, ujędrnia, optymalnie i długotrwale nawilża każdy rodzaj cery. Krem efektywnie pomaga w walce ze starzeniem się skóry, zwiększając jej uelastycznienie, jędrność i wygładzając zmarszczki. Skutecznie redukuje przebarwienia, szczególnie plamy pigmentacyjne i wspomaga niwelowanie blizn. Wyrównuje koloryt cery."

Krem ma delikatny i przyjemny zapach, lekką, nietłustą konsystencję, przyjemnie rozprowadza się po twarzy i bardzo szybko się wchłania. Bez problemu można stosować go pod makijaż. Skład wygląda zachęcająco, a w kremie znajdziemy między innymi: olej ze słodkich migdałów, glicerynę, olej z kamelii japońskiej, witaminę E, masło Shea, ekstrakt z punarnavy, kwas hialuronowy i oczywiście śluz ślimaka. Żadnych olei mineralnych, parabenów, silikonów czy parafiny.  

Krem bezpośrednio po nałożeniu koi skórę*, zmniejsza jej napięcie i wygładza. Stosowany regularnie (dwa razy dziennie) poprawił jej nawilżenie i elastyczność. Niestety jego formuła nie do końca przypadła mojej skórze do gustu, bo zwiększyła się widoczność zaczerwienień na twarzy i popękanych naczynek. Sprawdzałam to dwukrotnie i za każdym razem rumień powracał. Szkoda, bo krem jest naprawdę całkiem niezły.. 

50 ml/ ok. 60 zł
  


Naturalny krem pod oczy ze śluzem ślimaka

"Lekki, całkowicie naturalny krem, który zawiera optymalną ilość oczyszczonego, najlepszej jakości, wysokoskoncentrowanego śluzu ślimaka. Efektywnie nawilża cienką i delikatną skórę okolic oczu oraz intensywnie regeneruje. Działa drenująco i przeciwobrzękowo zmniejszając worki pod oczami, a także stymuluje krążenie redukując cienie. Delikatnie rozjaśnia i redukuje zmarszczki, a także zwiększa elastyczność skóry okolic oczu."

Krem pod oczy podobnie jak krem do twarzy ma fajny, naturalny skład. Znajdziemy w nim między innymi: olej abisyński, olej ze słodkich migdałów, witaminę E, kofeinę, wyciąg z ruszczyka kolczastego, ekstrakt z nawłoci pospolitej oraz śluz ślimaka. Także nie znajdziemy w nim parabenów, slikonów, olei mineralnych czy parafiny. 

Zamknięty jest w wygodnej i higienicznej buteleczce z pompką o pojemności 15 ml. Ma delikatny i przyjemny zapach, bardzo lekką, kremową konsystencję. Szybko się wchłania i nie pozostawia klejącej się warstwy, dzięki czemu możemy w niedługim odstępie czasu zaaplikować korektor. O ile na krem do twarzy moja skóra nie reagowała tak jak bym sobie tego życzyła, tak krem pod oczy wpłynął na nią pozytywnie. Okolice oczu przy regularnym używaniu stały się bardziej nawilżone i wygładzone. Nie zauważyłam, żeby działał przeciwobrzękowo i zmniejszał worki pod oczami. Wydaje mi się, że krem słabo sprawdzi się, jeżeli mamy więcej zmarszczek mimicznych i wymagającą silniejszej pielęgnacji skórę, ale jest godny uwagi - szczególnie ze względu na naturalny skład. 

15 ml/ ok. 52 zł

Dla kogo ta seria i czy ją polecam?

Myślę, że kosmetyki sprawdzą się u osób z młodą cerą, nie wymagającą specjalistycznej pielęgnacji ani produktów silnie przeciwzmarszczkowych. Duży plus za naturalne składy i lekką konsystencję, która może spodobać się nawet osobom z cerą tłustą. Wrażliwcy lub osoby z cerą naczynkową mogą napotkać na podobny problem jak ja, więc krem pod oczy mogę Wam polecić, ale na krem do twarzy namawiać nie będę ;) 

* jestem posiadaczką cery suchej, wrażliwej, z tendencją do zaczerwienień na policzkach

Używacie kosmetyków Orientany? Znacie tą serię kremów?

16 komentarzy:

  1. Nie znam tych produktów, ani marki. Kiedyś miałam balsam do ciała ze śluzem ze ślimaka i był bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja cera wymaga już troszkę bardziej intensywnej pielęgnacji, natomiast czasami lubię po takie leciutkie kosmetyki sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie ten krem nie dla mnie, też mam naczynkową cerę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety istnieje szansa, że Twojej skórze też nie przypadnie do gustu, chociaż reguły nie ma ;)

      Usuń
    2. To tak jak u mnie. Wolę nie ryzykować.

      Usuń
  4. Znam markę, ale tych produktów nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zaciekawiła mnie ta seria na tyle, abym miała po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  6. O śluzie ślimaka słyszałam wiele dobrego. Przetestowałabym tą serię bardzo chętnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten krem pod oczy ale jeszcze czeka na debiut :) Mam nadzieję, że tez będę zadowolona z jego działania

    OdpowiedzUsuń
  8. Firma jest mi znana jednak nie używałam tych produktów:) ciekawe jak się spiszą

    OdpowiedzUsuń
  9. Sprawdził mi się doskonale, pomógł w walce z cieniami i opuchnieciami. Nie podraznil! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię ten krem .Używam już kolejne opakowanie. Chyba znalazłam swój ideał pod oko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.