PALMOLIVE MAGIC SOFTNESS - PIANKA DO MYCIA RĄK - MOJE PIERWSZE WRAŻENIA + ROZDANIE
9/22/2016
/
44
Gdy trzy lata temu pisałam Wam o piance do mycia rąk Palmolive, którą kupiłam w Niemczech nie sądziłam że przyjdzie dzień, w którym zostanę poproszona o zostanie ambasadorką Magic Softness i będę miała okazję poinformować Was, że mydełka właśnie wchodzą w Polsce do sprzedaży.
Palmolive Magic Softness to delikatna, puszysta pianka do mycia rąk, o pięknych owocowych zapachach, która pozostawi skórę Twoich dłoni gładką i miękką. Wygodna, niekapiąca pompka i wysoka wydajność produktu (do 200 aplikacji) zapewni komfort użytkowania.
250 ml/ ok. 11 zł
Przed napisaniem tej recenzji, zajrzałam do wpisu sprzed 3 lat i widzę, że w kwestii zapachu nic się nie zmieniło. W dalszym ciągu moim faworytem jest pianka malinowa, choć przyznam, że mandarynka również pachnie kusząco. Limonka z miętą niespecjalnie do mnie przemawia, ale z pewnością również znajdzie swoich zwolenników.
Tym razem nie mam żadnych zastrzeżeń co do dozownika. Wytwarza odpowiednią ilość piany i rzeczywiście nie chlapie. Wydajność Magic Softness jest niższa niż zwykłego mydła w płynie, ale szczerze mówiąc jakoś mi to nie przeszkadza.
Co mi się w piance podoba? Rzeczywiście bardzo przyjemnie myje się nią ręce, nie wysusza i nie ściąga skóry, pięknie pachnie, a estetyczne opakowanie sprawia, że nie szpeci łazienki. Ale jest jedna cecha, która wyróżnia ten produkt na tle innych mydeł dostępnych w drogeriach.
Pianka interesuje dzieci. Z pewnością wszystkie mamy zgodzą się ze mną, że czasem ciężko namówić maluchy na mycie rąk, a maluchy w wieku mojej córki nie utrzymają dłoni 5 sekund pod kranem. Pianka Palmolive Magic Softness nie dość, że spłukuje się w tempie ekspresowym, to jeszcze można w fajny sposób zaciekawić nią dzieci/odwrócić uwagę i szybko umyć ubrudzone małe łapki.
Czy widzę minusy tego produktu? W zasadzie mogłabym wymienić jedynie stosunek wydajności do ceny, ale przecież piankę można kupić także w promocji ;) Trzy lata temu przeszkadzało mi, że nie jest bardziej treściwa i uważałam ją tylko za miłe urozmaicenie. Teraz widzę, że dzięki niej moje dziecko dłużej wytrzymuje mycie rąk i zdążę ją spłukać zanim wylądują w buzi. A dla mnie? Dla mnie najważniejsze jest, że nie wysusza skóry i przyjemnie pachnie.
Miałyście już okazję używać tych pianek?
Niespodzianka dla czytelniczek!
A jeżeli macie ochotę wypróbować ten produkt, to dajcie znać w komentarzu (i zostawcie maila). Mam dla dziesięciu z Was drobne upominki przygotowane przez Palmolive :) Zgłoszenia zbieram do niedzieli (włącznie).
Espe
Dorotxy
Turkusoowa
Żaneta Serocka
Dagmarka
Ela
Monika Sia
Delishe
Maddzik
Dominika
Wysyłam do Was maile z informacją wygranej i czekam na adresy do wysyłki :)
Wyniki
Prezent od Palmolive wędruje do:Espe
Dorotxy
Turkusoowa
Żaneta Serocka
Dagmarka
Ela
Monika Sia
Delishe
Maddzik
Dominika
Wysyłam do Was maile z informacją wygranej i czekam na adresy do wysyłki :)
Lubię takie nowości :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać tych pianek ale co nieco o nich słyszałam :-) Lubię taki rodzaj aplikacji i jeśli ładnie pachną to jestem kupiona :-) Chętnie bym je wypróbowała. Mail: delishe@onet.pl
OdpowiedzUsuńja bardzo chętnie przetestuję! poproszę na zalesia.muu@gmail.com ;]
OdpowiedzUsuńPianki są rewelacyjne ! i mają piękny zapach. ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja! I właśnie tak jak piszesz o dzieciach - fajny sprawa żeby zachęcic je do mycia łapek :)
OdpowiedzUsuńJa się chętnie zgłoszę, a nóż się uda przygarnac jakiś drobiazg :-)
mon92@vp.pl
jeszcze nie miałam okazji, ale prezentują się super :)))
OdpowiedzUsuńRównież się chętnie zgłoszę :)
kikiga3613@gmail.com
Te MYDŁA W PIANCE baaardzo mnie intrygują i na pewno w najbliższym czasie skuszę się na zakup choć jednego z nich.
OdpowiedzUsuńPolecam malinę!
UsuńMam chrapkę na piankę malinową i z myślą o siostrze tą z limonką. Chociaż mandarynka też kusi! :)
OdpowiedzUsuńanna.gajewicz@gmail.com
Ojeny bardzo chciałam je przetestować, bo była na nie promocja ale za późno się wybrałam i obeszłam się smakiem :P ewcius1991@vp.pl
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze nie jedna promocja na nie będzie ;)
Usuńlubię takie niespodzianki :) konwalia14@vp.pl :)
OdpowiedzUsuńco do dzieci - to prawda, moja cóka uwielbia takie "piankowe mydła" :)
nowość - to coś dla mnie:)!
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuje :) soboela85@gmail.com
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy oglądałam się za nimi w Rossmannie, może pora wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhattyharris@gmail.com
Już same opakowania kuszą! :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję - zaczarowanaa.fashion@gmail.com
Fajnie wyglądają. millena90m@gmail.com
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie je wypróbuję :) dagmarka.m@wp.pl
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńDla dzieciora chętnie przygarnę piankę!
OdpowiedzUsuńpodkowaj@onet.pl
Po przetestowaniu pianki z BBW zakochałam się w pachnących piankach do mycia rąk, ale ich cena skutecznie mnie zniechąciła. Chętnie spróbowałabym wersji Palmolive, wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńmaddzik.blog@gmail.com
Bardzo kusi mnie malina :) Moja praca wymaga ode mnie bardzo częstego mycia rąk w ciągu całego dnia, używam do tego mydeł w płynie Palmolive, ale z bardzo wielką chęcią przetestowałabym również taką piankę,tym bardziej, że nigdy nie miałam do czynienia z tego typu produktem. Mój e-mail: annastasiak89@wp.pl
OdpowiedzUsuńMój synek używa pianki dla dzieci innej marki, a ja jestem zachwycona jej zapachem, wydajnością i komfortem stosowania. Chętnie wypróbuję wersję dla dorosłych :) Wyglądają świeżo i kusząco, idealne na zatrzymanie lata u progu jesieni.
OdpowiedzUsuńe-mail ulkagisz@interia.pl
Ojej musze je spróbować.
OdpowiedzUsuńZ wyglądu przypominają mi te z Bath & Body Works ;) Muszę przyznać, że prezentują się obiecująco i kusząco :)
OdpowiedzUsuńitsnikki1510@wp.pl
Uwielbiam kosmetyki w formie pianek tym bardziej o takim ładnym wyglądzie wizualnym i owocowych zapachach. Zgłaszam swoją chęć przetestowania ich. cytruska87@gmail.com
OdpowiedzUsuńChetnie przetestuje :) karinkaaa92@wp.pl
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością zgłaszam chęć wypróbowania nowości. Mój mali milenka1992@spoko.pl
OdpowiedzUsuńJA BARDZO CHĘTNIE PRZETESTUJĘ :) Mój mail koffee@onet.pl
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńjestem mamą 4-letniej Karolinki. Czasami bardzo trudno ją zachęcić do regularnego mycia rączek. Za to uwielbia wszelkie gadżety i nowości związane z wodą, bąbelkami i kolorami. Znam swoje dziecko i myślę, że ten produkt sprawi,że po każdym powrocie z przedszkola czy spaceru chętniej pobiegnie w stronę łazienki, zanurzyć rączki w tak fajnej,pachnącej piance! Pozdrawiam!
Mój e-mail: edytakwilman@o2.pl
Uwielbiam firmę Palmolive,ale póki co używałam tylko żeli pod prysznic-mam swoje ukochane do których ciagle wracam :) Chętnie zapoznałabym się z czymś nowym :) marimeko@wp.pl
OdpowiedzUsuńGdzieś mi one mignęły, w sklepie? a może gdzieś reklamę widziałam, fajne mogą być, pianki to ja jeszcze nie miałam....a moja córka byłaby zachwycona, uwielbia wszelkie mydła i z zaciekawieniem je używa :) Dlatego chętnie przetestujemy cosdladuszyidlaciala@wp.pl
OdpowiedzUsuńZ chęcią zapoznam się z taką pianką :)
OdpowiedzUsuńalmita@op.pl
Bardzo chętnie bym wypróbowała :) patpawlowska8@gmail.com
OdpowiedzUsuńMoja Martynia uwielbia myju-myju, ale tylko w wannie... Pianek nie próbowałyśmy, więc zostawiam maila: espe.blog@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńZ chęcią wypróbuje, mając w domu trzech chłopców - urwisow ciągle któreś ręce proszą się do mycia a forma pianki z pewnością sprawiła by dużo radości i zabawy :) wgizicka123@op.pl
OdpowiedzUsuńJedyny produkt jaki testowałem z tej firmy to mydło w kostce. Powiem szczerze, że rewelacji nie ma :-/ może ta pianka okaże się lepsza, zobaczymy. Z chęcią wezmę udział w konkursie :-) owocowezelki@spoko.pl
OdpowiedzUsuńCiekawy i bardzo fajny produkt, ja bardzo chętnie bym taki produkt wypróbowała u siebie ;) To świetny patent by zachęcić małego do mycia rąk troszkę częściej ;) Ja nigdy się na nie nie natknęłam.
OdpowiedzUsuńmonisskaaaa@gmail.com
Niedługo na pewno znajdziesz je w każdej drogerii :)
UsuńJa uwielbiam pianki, a moja córeczka dzięki nim zaczęła bez problemu myć ręce.Niestety akurat tych nie miałam. Mam takie pytanie jeszcze używałaś może tego masła do ciała http://www.harmonique.pl/cialo?func=productPage&wid=63&pid=264&cid=2&prid= bo tak mnie zaciekawiło i zamierzam zamówić, czytałam już opinie na forach i niby pozytywne może ty mi doradzisz?
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tego produktu..
UsuńJustyno ja używałam i mogę Ci powiedzieć, że świetnie pachnie i warto kupić, ale z marki harmonique to najbardziej Ci bym poleciła krem do rąk 20% masła shea :) rewelacyjny krem
OdpowiedzUsuńŚwietne :) chociaż muszę przyznać, że nie widziałam nigdzie takich.. no chyba, że przeoczyłam :/ przy następnych zakupach się rozejrzę :)
OdpowiedzUsuń