JAKIE CHUSTECZKI NAWILŻANE DLA NIEMOWLĄT KUPIĆ?
11/13/2015
/
21
Oczywiste było dla mnie, że skoro jestem kosmetycznym freakiem, świadomą konsumentką czytającą składy, to do pielęgnacji skóry mojego dziecka wybiorę produkty dobre jakościowo. Chusteczki nawilżane dla noworodków i niemowląt to produkt, po który sięgam codziennie i chciałabym żeby był przyjazny i nie wywoływał podrażnień. Dzisiaj opowiem Wam o markach, które zdążyłyśmy dotychczas wypróbować.
Większość hipermarketów ma swoje marki własne. Tesco oferuje nam produkty pielęgnacyjne dla dzieci, pieluchy i chusteczki nawilżane Tesco Loves Baby. Zachęcona opiniami postanowiłam je wypróbować.
Chusteczki nawilżane dla dzieci i niemowląt (niebieskie) wykonane ze 100% bawełny, z łagodzącym ekstraktem z aloesu i alantoiną.
Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Olus Oil, Glycerin, Allantoin, Lauryl Glucoside, Polyglyceryl-4 Caprate, Cocamidopropyl Betaine, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Phenoxyethanol, Glyceryl Oleate, Dicaprylyl Carbonate, Sodium Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Dehydroacetic Acid, Soium Citrate, Parfum, Benzoic Acid, Citric Acid
Skład do złych nie należy, ale szału też nie ma. Chusteczki są średnio-wilgotne, mają gładką powierzchnię i bardzo delikatny, przyjemny zapach. Dobrze radzą sobie z oczyszczaniem pupy, nie drapią i nie zauważyłam żeby podrażniały. Niemalże za każdym razem wyciągają się pojedynczo z opakowania.
63 szt/5,99 zł
Bezzapachowe chusteczki do pielęgnacji noworodków zawierają ponad 98% wody, ekstrakt z aloesu, mają neutralne pH i są hipoalergiczne.
Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Caprylyl Glycol, Laureth-7 Citrate, Sodium Citrate, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Citric Acid
Skład prosty, krótki, tylko po co te EDTA? Te chusteczki są grubsze od poprzednich, mają karbowaną powierzchnię, ale w dalszym ciągu są przyjemne w dotyku i miękkie. Nie są mocno nasączone, ale potrafią się lekko spienić. Dobrze oczyszczają, nie podrażniają, nie drapią. Zapach bardzo delikatny. Niezłe.
64 szt/ 5,99 zł
Firma Harper Hygienics przysłała mi do wypróbowania chusteczki nawilżane Kindii i postanowiłam, że wspomnę Wam o nich. Nowa receptura składa się z czystej wody, która w połączeniu ze specjalnie dobranymi składnikami, ma skutecznie oczyścić i pielęgnować wrażliwą skórę dziecka. Stworzone są z włókniny Arvell, nie zawierają alkoholu, są hipoalergiczne i mają neutralne pH.
Na rynku dostępne są trzy rodzaje chusteczek: do skóry normalnej, bezzapachowe do skóry wrażliwej i nowość - do delikatnej skóry noworodków i niemowląt. Tych ostatnich byłam najbardziej ciekawa i wypróbowałam je w pierwszej kolejności.
Kindii - New Baby Care to chusteczki przeznaczone specjalnie do delikatnej skóry noworodków i niemowląt. Dzięki zawartości emolientów doskonale natłuszczają i nawilżają skórę, chroniąc ją przed suchością i podrażnieniami.
Skład: Aqua, Glycerin, Cetearyl Isononanoate,Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Ceteareth-12, Cetyl Palmitate, Panthenol, Hydroxypropyl Methylcellulose,Citric Acid, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum
Moich oczekiwań niestety nie spełniły. Są bardzo słabo nawilżone i trudno za ich pomocą dokładnie oczyścić pupę dziecka. Nie pomaga nawet karbowana struktura. Bardzo delikatnie pachną, wyciągają się pojedynczo z pudełka, ale jestem na 'nie'.
Kindii - Ultra Sensitive to chusteczki przeznaczone do skóry wrażliwej i skłonnej do atopii. Delikatnie nawilżają oraz chronią przed odparzeniami i podrażnieniami. Zawierają pantenol, znany z działania wspomagającego proces gojenia skóry, a także chlorheksydynę znaną z działania antyseptycznego. Pozostawiają na skórze specjalną barierę chroniącą przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Skład: Aqua, Glycerin, Panthenol, Cetearyl Isononanoate, Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Ceteareth-12, Cetyl Palmitate, Polyglyceryl-4 Caprate,Hydroxypropyl Methylcellulose, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Chlorhexidine Digluconate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citric Acid
Te chusteczki są już bardziej nawilżone, ale jak dla mnie nadal niewystarczająco. Nie zauważyłam, żeby podrażniały, czy specjalnie pielęgnowały skórę, ale skład w dalszym ciągu mógłby być krótszy i bardziej naturalny. Przeciętne.
Kindii - Skin Balance to chusteczki przeznaczone do skóry normalnej. Zawierają olejek migdałowy, który jest naturalnym emolientem nawilżającym i ujędrniającym skórę, a także witaminę E, znaną z działania przeciwzapalnego i regenerującego naskórek. Skutecznie i delikatnie oczyszczają skórę dziecka oraz chronią przed podrażnieniami.
Skład: Aqua, Glycerin, Olus Oil, Polyglyceryl-4 Caprate, Caprylyl/Capryl Glucoside, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate,Lauryl Glucoside, Polyglyceryl-2-Dipolyhydroxystearate, Glyceryl Oleate, Dicaprylyl Carbonate, Xanthan Gum,Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum,Tetrasodium Glutamate Diacetate, Citric Acid
I ostatnie. Według mnie najlepsze z całej trójki. Porządnie nawilżone, miękkie w dotyku, nie podrażniają, składowo niestety bez szału, ale za to zapach jest delikatny i przyjemny.
Tak jak pieluchy Pampers są naszymi ulubionymi, tak chusteczki uważam za jedno wielkie nieporozumienie. Wpadły mi w ręce przypadkowo, użyłam i szybko tego pożałowałam.
Pampers - Baby Fresh Clean
Skład: Aqua, Citric Acid, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Benzyl Alcohol, Sodium Citrate, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, Bis-PEG/PPG-16/16 PEG/PPG-16/16 Dimethicone, Parfum, Ethylhexylglycerin, Caprylic/Capric Trigliceride, Maltodextrin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Tocopherol.
Głupia matka nie spojrzała na skład przed użyciem. Kwasek cytrynowy na drugim miejscu? PEGi w ilości hurtowej, silikony, EDTA.. aaa i ekstrakt z aloesu na końcu składu. Szał. To jest przykład jak nie powinny wyglądać chusteczki dla niemowląt. Emilce po dwóch użyciach zaczerwieniła i podrażniła się pupa i musiałyśmy ratować się Bepanthenem. Nie będę oceniać tego czy dobrze myją, czy ładne pachną, czy są miękkie w dotyku. Dla delikatnej skóry dziecka taki skład? Wstyd. Nie polecam. Nawet do rąk.
Rossmannowską markę Babydream lubię i używam zarówno u siebie jak i u małej. Wypróbowałam już większość ichnich chusteczek nawilżanych, ale szczególnie chciałabym polecić Wam jedne z nich, bo są naszymi ulubionymi.
Babydream - Chusteczki nawilżane z ekstraktem z bionagietka
Nie zawierają konserwantów, mają pH neutralne dla skóry.
Skład: Aqua, Glycerin, Calendula Officinalis Flower Extract, Cocamidopropyl Betainamide MEA Chloride, Polyglyceryl-4 Caprate, Allantoin, Propylene Glycol, Sorbitol, Polyquaternium- 6, Parfum, Citric Acid
Za co je lubię? Mają fajny skład, są porządnie nasączne, a sama chusteczka jest dość dużych rozmiarów i wygodnie się jej używa. Są miękkie w dotyku, nie podrażniają, zapach jest bardzo delikatny i przyjemny. Fajnie wychodzą cenowo. Za dwa opakowania po 80 szt w cenie regularnej zapłacimy 11,99 zł a bardzo często są w promocji. Jedyny minus jaki widzę, to to że rzadko wyciągają się pojedynczo z opakowania.
Na wszystko jest jednak rada. W Rossmannie zaopatrzyłam się w pudełko do chusteczek i znacznie ułatwiło ono moje życie. Nie dość, że jest zamykane i chusteczki nie wysychają, to jeszcze ułatwia pojedyncze wydobywanie ich z opakowania. Na 'dzień dobry' kupimy to pudełko z opakowaniem chusteczek różowych (dla skóry delikatnej) za 6,49 zł.
Oczywiście pupę dziecka przy przewijaniu warto przemywać wodą/wodą z delikatnym mydełkiem, ale gdy liczy się czas/wygoda lub jesteśmy poza domem każda z nas sięga po chusteczki. Warto wtedy zwrócić uwagę jakiej są jakości. Ja z pewnością wypróbuję jeszcze inne dostępne na rynku marki, ale na chwilę obecną najlepiej sprawdzają się u nas chusteczki Babydream Calendula i zawsze do nich wracam.
A Wy Drogie Mamy, zwracacie uwagę na skład chusteczek, których używacie przy przewijaniu maluchów? Macie swoich ulubieńców?
EDIT: Znalazłam chusteczki dla nas idealne --> klik
Ja używam z biedronki dady i titi czy jakoś tak.
OdpowiedzUsuńA próbowałaś Fitti z Biedronki? Są bardzo mocno nawilżane, nawet jeśli kilka razy zapomnisz je zamknąć :) a i zawsze odkładaj chusteczki zamknięciem do dołu, będą dłużej wilgotne ;)
OdpowiedzUsuńMuszę im się przyjrzeć :)
UsuńPrzydatny wpis nie tylko dla mam, ja cały czas sięgam po chusteczki nawilżane mimo, że mamą nie jestem :) Z Rossmanna niebieskie i różowe mi strasznie szybko wysychają (nie mam pudełka), ale nie miałam tej wersji Calendula, może się różni. Ostatnio sięgam po chusteczki z Lidla (też dla dzieci, w takim różowym opakowaniu), są mega mokre :) Ale nie sprawdzałam składu, nie wiem jak się sprawdzi na pupie niemowlęcia.
OdpowiedzUsuńnie lubie tych z Cleanic, moje ulubione to z pampers i bambino :D
OdpowiedzUsuńBambino muszę się przyjrzeć ;)
UsuńBambino są tragiczne,podrażniają nawet mnie,podczas gdy nie mam w ogole wrażliwej skóry.;)
UsuńPampers mojego bratanka strasznie podrażniały.
UsuńJa nie mam potomka, ale chusteczek bardzo często używam do zmywania makijażu - z babydream polubiłam się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Pampersowe chusteczki u nas też nie zdają egzaminu. Najlepiej sprawdzają nam się chusteczki Dada z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńTeż obserwuję składy chusteczek nawilżanych i o zgrozo, sama bałabym się co niektórymi wycierać. Babydream są polecane? Serio? Glikol propylenowy w składzie absolutnie dyskwalifikuje ten produkt. Poza tym nie wiem jak niemowlę ale dla mnie, dorosłej przecież osoby nie nadawały się ani do demakijażu (oczy paliły ogniem), ani do zastosowania w miejscach intymnych (powodowały straszliwe pieczenie i zaczerwienienie). Ogólnie dno...
OdpowiedzUsuńDo tej pory stosuję tylko chusteczki Hipp i te polecam.
Pozdrawiam serdecznie
Polecane przeze mnie spośród tych, które na tamten moment miałam okazję wypróbować. Obecnie mam większe doświadczenia i planuję przygotować kolejny wpis na ten temat. A generalnie stawiam na ciepłą wodę i płatki kosmetyczne ;) Pozdrawiam!
UsuńNIE KUPUJCIE CHUSTECZEK ZAWIERAJĄCYCH PHENOXYETHANOL ,JEST SZKODLIWY USZKADZA UKŁAD NERWOWY I MÓZG
OdpowiedzUsuńJa kupuję chusteczki prze z internet :)
OdpowiedzUsuńTeż szukam husteczek które nie trują składem (na spacerze po przemyciu dziecka często nie możliwości umycia rąk wodą - te związki w minimalnej ilości trafiają (poprzez rączkę wózka itp) inne dotykane rzeczy dziecka - włącznie z tym co ma kontakt z żywnością..). Odnośnie Babydream: czy nie jest tak, że każdy kosmetyk na wodzie ma konserwanty?? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidocznie nie musi ;) Konserwanty nie są z założenia złe. Pełnią ważną rolę w składzie produktu, ale bywają lepsze i gorsze, a niestety często producenci wybierają te drugie, bo chcą obniżyć koszty produkcji. Ja staram się albo unikać ich w kosmetykach, albo wybierać te bezpieczniejsze.
UsuńMoje 12 zł i bardzo delikatne, z ziołowymi dodatkami, polecam ztestować Bebble
OdpowiedzUsuńKupuję chusteczki Lula z aloesem.
OdpowiedzUsuńSprawdzone, mają łagodny skład i odpowiadają mi i malutkiemu. :)
Ostatnio mąż kupił inne, w ogóle mi nie znane i w związku z tym miałabym prośbę, Czy mogłaby Pani zerknąć na ich skład i przeanalizować?
Są z firmy Darchem, Baby Care ultra sensitive. A oto ich skład:
Purified Water, Glycerin, Coconut Oil, Allantoin, Witch Hazel Extract, Aloe Vera, Vitamine Acetate, Moisturizing Agent, Polysorbate-20, Fragrance.
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź. :)
Skład bardzo fajny :) Śmiało można używać :)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedz, ostatnio bardziej zwracam uwagę na składy kosmetyków dla maluszka. :)
UsuńPozdrawiam
I słusznie :) Warto wiedzieć z czym dziecko ma kontakt :)
Usuń