TOŁPA: MASKA NAWILŻAJĄCO-ODPRĘŻAJĄCA
9/29/2013
/
10
Dzisiaj przychodzę do Was z szybkim postem - recenzją maski nawilżająco-odprężającej tołpa hydrativ dla cery wrażliwej, odwodnionej i podrażnionej.
Opis producenta
Nasz dermokosmetyk tworzy na skórze delikatny kompres, dzięki czemu silnie nawilża oraz łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Przywraca uczucie komfortu, eliminuje oznaki stresu i zmęczenia. Regeneruje mikrouszkodzenia i wspomaga odbudowę bariery ochronnej. Wygładza i uelastycznia skórę.
Skład
Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Macadamia Ternifolia Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Simondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Peat Extract, Biosaccharide Gum – 1, Ceteareth-20, Saccharide Isomerate, Sodium Hyaluronate, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Polyacrylate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Magnesium Aluminum Silicate, Disodium EDTA, Parfum, Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Sorbic Acid.
Moja opinia o produkcie
Maseczka ma delikatny kremowy zapach oraz gęstą i treściwą konsystencję przez co jedna saszetka (6ml) wystarczyła mi na jednorazowe użycie. Ciężko zmywa się z twarzy, co jest dla mnie sporym minusem bo nie lubię marnować wody na takie rzeczy.
Skład dobry, w działaniu bardzo przyzwoita, ale mojego serca nie zdobyła. Fajnie wygładza, uelastycznia i nawilża twarz a jej efekty nie znikają po pięciu minutach.
Daje porządny zastrzyk nawilżenia przesuszonej skórze, nie zapychając jej. Myślę, że zimą sprawdzi się jeszcze lepiej niż teraz i jeśli trafię na promocję to ją kupię.
Nie zauważyłam żeby maseczka wyeliminowała oznaki stresu i zmęczenia z mojej twarzy:P
2x6ml /ok. 7,50zł
Hejo:)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze styczności z kosmetykami Tołpy...
a masz może jakąś perełkę na sińce pod oczami i podkrążone oczy?
buźka !
Jesycze nie miałam okazji stosować czegokolwiek z topy, a widzę, że ostatnio o niej głośno ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na rozdanie:
http://veronika-bloog.blogspot.com/
Miałam ją jakiś czas temu, ale nie porwała mnie.
OdpowiedzUsuńWypróbuję ją jesli dobrze nawilża:)
OdpowiedzUsuńTestowałam ją i jest całkiem przyjemna.
OdpowiedzUsuńCo do wosków YC to na początek polecam Baby Powder, Garden Hideaway oraz Pink Lady Slipper :) Pisałam o nich na blogu, więc zapraszam do poczytania. Zapachy bardzo ładne, delikatne i mam nadzieję, że Ci się spodobają na początek :)
Miałam tę maseczkę i byłam z niej bardzo zadowolona. Podzielam Twoje zadanie, że dobrze nawilża, a nie zapycha. U mnie też zostawiła cerę świeżą, wygładzoną, z wyrównanym kolorytem, więc te usuwanie oznak zmęczenia też uznałam u siebie za zaliczone :)
OdpowiedzUsuńmoże i ja się skuszę
UsuńKilka kosmetyków Tołpy mnie kusi.
OdpowiedzUsuńMaseczkom się nigdy nie przyglądałam.
nie używałam jej
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego produkty, z tołpy stosowałam jedynie maska antycellulitową z borowiną:)
OdpowiedzUsuń