TOŁPA: DERMO FACE, PHYSIO - REWELACYJNY PŁYN MICELARNY


Dzisiaj recenzja kosmetyku, który już od pierwszego użycia skradł moje serce, utwierdzając mnie później w przekonaniu że nie jest to chwilowe zauroczenie. Mowa o płynie micelarnym do mycia twarzy i oczu tołpy z linii physio przeznaczonym dla skóry wrażliwej [klik].



Kosmetyk otrzymał nagrodę miesięcznika "InStyle" 2012 Best Beauty Buys.

Płyn nie zawiera alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u i donorów formaldehydu (zawiera za to parabeny). W składzie znajdziemy łagodne substancje myjące i roślinne składniki aktywne.

Cały skład prezentuje się następująco:

Aqua, Poloxamer 184, Polysorbate 20, Disodium Cocamphodiaetate, Propylene Glycol, Peat Extract, Sodium Hyaluronate, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Sodium Citrate, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone

Hypoalergiczny.


Kosmetyk umieszczony jest w wygodnej buteleczce z uchylnym dzióbkiem, który pomimo moich obaw nie przecieka w podróży. Zapach jest delikatny i lekko apteczny, ale dla mojego nosa zupełnie neutralny.

Płyn świetnie radzi sobie ze zmywaniem niewodoodpornego makijażu. Ciemne cienie czy gruba warstwa tuszu bez problemu zostają rozpuszczone i usunięte z oka bez niepotrzebnego pocierania płatkiem o powiekę (czego nie wolno robić żeby się nie nabawić zmarszczek). Bałam się, że tak skutecznie działający micel będzie podrażniał okolice oczu. Nic takiego nigdy nie wystąpiło, a gdy nawet dostał mi się do oczu (nie raz) nie szczypał jakoś specjalnie. Radzi sobie z usuwaniem podkładu z twarzy i mocno napigmentowanych pomadek.

Bardzo fajnie odświeża twarz, nie wysusza, nie ściąga, nie zapycha. Ba! Mogę nawet śmiało powiedzieć, że przez cały okres stosowania tego płynu micelarnego stan mojej skóry zdecydowanie się poprawił. Gdyby jeszcze usuwał wągry to byłabym w siódmym niebie.

Pozytywnie zaskoczyła mnie jego wydajność.
W cenie regularnej 200 ml kosztuje około 28zł i to już jest dla mnie kwota do przyjęcia, ale często można go znaleźć w jakiejś promocji. Będę wypatrywać.

Bardzo polubiłam ten płyn micelarny i szczerze go polecam.

Znacie? Miałyście z nim do czynienia?

P.s. uwielbiam czytać etykiety kosmetyków tołpy 

26 komentarzy:

  1. Uwielbiam Tołpę :) dzisiaj też ona u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam ale normalne cena trochę odstrasza:( Daj znać jak znajdziesz go w promocji, wtedy też się skusze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go,ale nie dosc,że kiepsko mu szło z demakijazem,to jeszcze mnie podrażnial:(

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam ale skusiłaś mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze, choć miałam go w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam, jednak mnie okropnie podrażniał, szczypał, nie tylko oczy, ale i całą twarz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zostanę przy bedronkowym BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak na razie jestem "mleczkową" dziewczyną, ale u cioci na wakacjach używałam płynu micelarnego i mam ochotę sie skusić tylko nie wiem na jaki, bo ciocia miała coś z Estee Lauder, a na to mnie nie stać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam go w zapasach, ale na razie używam nowości z YR ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam go ale słyszałam, że ma prawie taki sam skład jak ten z Biedronki, który strasznie podrażnił mi oczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nie mialam ale uwielbiam tolpe ;) Calkiem powaznie < 3 moja jedna z najbardziej ulubionych marek ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę go w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tydzień temu był w hebe za 12,99zł :D

    Jest wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam i się nie polubiliśmy :] Kiepsko radził sobie z moim makijażem, więc juz więcej go nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jeszcze żadnego produktu tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam żadnego kosmetyku z Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam ale wiem że marka tołpa ma fajne kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. czaję się na ten płyn , troche drogi ale wkoncu chyba mu ulegnę:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie zadowala taniutki BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mam jeszcze dużego doświadczenia z micelami, a ten był pierwszy, jakiego używałam. Dla mnie bardzo na plus było to, co i Ty zauważyłaś, że bardzo pozytywnie wpływa a stan cery i jej oczyszczenia, ale za to u mnie za słabo radził sobie z demakijażem samym w sobie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja stawiam na płyn micelarny kali musli, jest przeznaczony do cery naczynkowej i nadreaktywnej. Nie podrażnia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.