ESSIE - WINTER COLLECTION 2012


Lakiery Essie zawsze mijałam szerokim łukiem, bo uważałam, że ich cena jest zbyt wysoka i jest wiele tańszych firm godnych uwagi. Jednak gdy ta trójeczka miniaturek z zimowej kolekcji 2012 została przeceniona na 5€ postanowiłam się skusić.


W skład opakowania chodzą trzy kolory: 246 Leading Lady, 244 Snap Happy i 243 Beyond Cozy o pojemności 5 ml.

 snap happy i leading lady na serdecznym

snap happy i beyond cozy na serdecznym

Czerwień jest piękna, krwista, kryje po dwóch warstwach, ale niestety szybko się ściera. Max. 2 dni i już nie ma go na końcówkach paznokci. Bordo z drobinkami i sreberko (piękne!) ciężko się zmywa, kryją po 3 warstwach i mają lepszą trwałość. 

Lakiery essie zrobiły na mnie mieszane wrażenie. Z jednej strony maja bardzo wygodny, duży pędzelek i rewelacyjną konsystencję dzięki, której malowanie paznokci jest przyjemnością. A z drugiej strony rozczarowały mnie słabą trwałością. Miłości z tego nie będzie..

A Wy? Lubicie essie? 

35 komentarzy:

  1. mam tylko 2 lakierki ale je uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Essie jak dla mnie są warte swojej ceny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na paznokciach najładniej prezentuje się jak dla mnie beyond cozy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow świetne lakiery i ta cena ... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam jeszcze Essie, jakoś tak bardziej do OPI mnie ciągnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne kolory. Ja nie mam żadnego lakieru Essie, ponieważ dla mnie kosztują za dużo. Na lakier to mogę wydać max 20 zł ale nie więcej. Szkoda kasy, a jak widać po Twojej recenzji wcale nie są takie świetne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Beyond Cozy jest moim ukochanym lakierkiem, złego słowa powiedzieć nie można :]

    OdpowiedzUsuń
  8. to w dmie byla taka pormocja?? Jchyba przegapisalma jak bylam na swietach u tesciow :( w mullerze u mnie nadal sa za 15 :(
    A lakierki sa przecudne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyprzedaż raczej.. W DMie zawsze są jakieś koszyczki z wyprzedawaną kolorówką, warto do nich zaglądać:)

      Usuń
  9. wow świetny zestaw a jeszcze lepiej wygląda na Twoich pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie tez dalej jesli one sa w sklepie, to dalej kosztuja 15,00€
    za 5,00 to bym kupila te miniaturki. Mysle, ze one moga miec gorsza jakos niz te w duzych buteleczkach, wiec sie nie zrazaj:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam lakiery Essie, a ta trójeczka wygląda ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. nie szaleję za Essie, uważam, że są zbyt drogie, szczególnie, że u mnie dobrze się sprawują tanie lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię Essie, a ta kolekcja podbiła moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam Essie, ponieważ szkoda mi aż tyle pieniędzy na lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładnie się prezentują wszystkie trzy ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. Beyond Cozy jest śliczny.

    Z Essie nie miałam do tej pory żadnego lakieru (prócz bazowego) i jakoś ogólnie mnie ta marka nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  17. to połączenia czerwini ze srebrnym brokatem boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Najbardziej podoba mi się srebro, jest cudne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  20. kurde.. nie wiem w czym szał. No brzydko mówiąc dupy nie urywa. W wakacje zamówiłam sobie California Coral. Zapłaciłam moim zdaniem fortune.. 50 zł z przesyłką. To co zastałam w paczce było tragedią. Kolor śliczny, zakochałam się w nim.. i chyba to wszystko. W ciągu pół roku zdążył mi zaschnąć, odpryskiwał po 2-3 godzinach od pomalowania. Zła jestem jak nikt na Essie i nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze się skuszę na to ... coś.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja mam jeden lakier Essie i też nie robi szału z trwałością :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Beyond Cozy niesamowicie mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie pojmuję fascynacji tymi lakierami.
    Dla mnie są po prostu za drogie.
    Gama kolorystyczna spora, przyznaję - ale tylko kilka kolorów mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  24. super kolekcja,podoba mi sie w wersji 2

    OdpowiedzUsuń
  25. Wszystkie trzy są cudowne :) chętnie bym je przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)

Odpowiedzi na Wasze pytania zamieszczam u siebie na blogu.
Proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków do blogów i rozdań - takie wpisy będą przeze mnie usuwane.